Szef zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski i jego obrońca, bez wezwania, chcą stawić się w piątek w szczecińskiej prokuraturze. Stanisław Gawłowski podejrzewany o korupcję i Roman Giertych zapowiadają, że będą o godzinie 11 i liczą na przesłuchanie.
Stanisław Gawłowski stawił się już raz w prokuraturze w lutym, choć Sejm jeszcze wtedy nawet nie rozpatrzył w głosowaniu jego sprawy. Prokuratura wnioskowała o możliwość zatrzymania posła, bo ustaliła, że polityk PO miał m.in. brać łapówki. Chodzi o 170 tysięcy złotych, które Stanisław Gawłowski miał przyjąć za ustawienie przetargu w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, zarządzanym przez jego kolegów z partii. Polityk PO twierdzi, że jest niewinny.