Największe manewry NATO we wschodniej Europie dobiegły końca. W ćwiczeniach Saber Strike wzięło udział ponad 18 tysięcy żołnierzy z 19 krajów - jednym z ćwiczących była 12. Dywizja Zmechanizowana ze Szczecina.
Podczas manewrów wojskowi przemierzyli ponad 600 kilometrów z poligonu w Drawsku Pomorskim aż do Bemowa Piskiego na wschodnim krańcu Mazur - żeby to zrobić musieli przeprawić się przez Wisłę pod osłoną wojsk kawalerii powietrznej.
W tym samym czasie wojska amerykańskie na poligonie w Drawsku Pomorskim pokonywały razem z żołnierzami "dwunastki" jezioro Zły Łęg, a to wszystko pod czujnym okiem dowódców rodzajów sił zbrojnych i amerykańskiego kontyngentu wojsk lądowych w Europie.
Pasy taktyczne w Drawsku Pomorskim i Mirosławcu były też miejscem potężnego desantu - najpierw 300 żołnierzy 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa, a potem 500 Amerykanów i wojskowych z Izraela.
Manewry Saber Strike trwały od 3 czerwca.