15 członków tzw. mafii śmieciowej zatrzymali śledczy z Katowic, Krakowa i Częstochowy. Zorganizowana grupa przestępcza sprowadzała na teren całego kraju tysiące ton śmieci, które były porzucane.
Cześć odpadów prawdopodobnie trafiała na teren województwa zachodniopomorskiego.
Tysiące ton śmieci porzucane przez grupę przestępcza obciążały kosztami utylizacji samorządy a także właścicieli prywatnych nieruchomości. Odpady niewiadomego pochodzenia były przechowywane w beczkach i pojemnikach typu „mauser” o pojemności 1000 litrów.
- Ilość i rodzaj zgromadzonych odpadów, a także sposób ich przechowywania powodowały zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób, okolicznych mieszkańców, a także ryzyko istotnego obniżenia jakości wody, powierzchni ziemi i powietrza - podkreślił prokurator Łuniewski.
Rozbicie grupy przestępczej to efekt działania jednostki koordynacyjnej powołanej przez Prokuratora Krajowego - Zbigniewa Ziobrę. Jej celem jest walka z tzw. mafią śmieciową. Jednostka koordynuje ponad 100 postępowań związanych z nielegalnym składowaniem śmieci w całym kraju.