Umowa na dofinansowanie rozbudowy gazoportu w Świnoujściu - podpisana. To wydarzenie przełomowe dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale także Europy - podkreślali prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
- To oznacza, że wkrótce Polska będzie nie tylko całkowicie suwerenna energetycznie pod względem dostaw energii gazowej. Będzie mogła również nieść bezpieczeństwo w zakresie tego rodzaju energii także swoim sąsiadom. Myślę przede wszystkim o Ukrainie, z którą w tej chwili budujemy połączenia, myślę o Czechach, myślę o innych naszych sąsiadach - zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
Rozbudowa terminala LNG, a także budowa gazociągu Baltic Pipe z Danii do Polski znacznie obniżą koszty zakupu gazu przez nasz kraj - dodał premier Mateusz Morawiecki.
- Pamiętam anegdotę, dowcip, który krążył jeszcze w czasach PRL, gdy polscy siatkarze bili siatkarzy radzieckich. Dostawaliśmy wtedy "depeszę gratulacyjną": "Gratulacje. Stop. Gaz. Stop". Teraz, dzięki temu gazoportowi, dzięki rurociągowi bałtyckiemu ta anegdota rzeczywiście będzie mogła przejść już do historii - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
- Rozbudowa gazoportu i budowa gazociągu do Danii spowoduje, że przez Polskę gaz będzie eksportowany do innych krajów Europy Środkowej - dodał szef polskiego rządu. - Dzięki temu, będziemy mieli do czynienia z zupełnie nową sytuacją. Będziemy mogli być, tak jak słusznie podkreślił pan prezydent, hubem gazowym dla całej centralnej Europy. Ponieważ zdolności przyjmowania gazu połączone z Gazociągiem Bałtyckim dadzą nam możliwość bycia poważnym graczem w tej części Europy.
Zakończenie rozbudowy gazoportu i Gazociąg Bałtycki spowodują, że Polska będzie odporna na szantaż gazowy Rosji, cena tego paliwa powinna być też niższa.
- A jednocześnie poprzez unikanie możliwości bycia postawionym pod ścianą, pod murem, będziemy mieli dobrą cenę. Dzięki temu, już mamy niższą cenę dla gospodarstw domowych - podkreślił premier Morawiecki.
- Gdyby nie ówczesny premier Jarosław Kaczyński to gazoport byłby w Gdańsku - mówił podczas uroczystości podpisania dokumentu o dofinansowaniu rozbudowy terminalu minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. Wszystkie najważniejsze decyzje mówiące o powstaniu gazoportu i terminalu zapadły w 2006 roku.
- Pan premier Jarosław Kaczyński, znany ze swojej skromności, nie wspomina o tym, że Brudziński i wszyscy parlamentarzyści Ziemi Zachodniopomorskiej mogliby sobie biegać i zabiegać o tę inwestycję, natomiast gdyby nie jego osobista decyzja jako premiera we współpracy ze swoim świętej pamięci bratem, panem profesorem Lechem Kaczyńskim, to tej inwestycji tu na Pomorzu Zachodnim by nie było - powiedział Brudziński.
Realizujemy konsekwentnie strategię dywersyfikacji dostaw gazu do Polski - mówił Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.
- Jest gazoport, jest Baltic Pipe, który nas połączy w określonym czasie ze złożami w Norwegii. I to nam daje bezpieczeństwo dostaw gazu i uwalnia nas od politycznych nacisków rosyjskich - mówił Naimski.
Mamy wizję, która jest dobrze odbierana przez naszych sojuszników - mówił pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.
- Ta wizja przedstawiona naszym partnerom, także w Ameryce, jest wizją która przekonuje do tego, żeby z nami robić wspólne interesy. To dlatego PGNIG podpisał serię długoletnich kontraktów na dostawę LNG ze Stanów Zjednoczonych. Oni stają się naszym strategicznym partnerem - mówił Piotr Naimski.
W najbliższym czasie w gazoporcie w Świnoujściu zostanie dobudowany trzeci zbiornik, nowe stanowisko postojowe dla statków, kolejna instalacja do regazyfikacji i urządzenia umożliwiające załadunek błękitnego paliwa na kolej.
Rozbudowa gazoportu w Świnoujściu będzie kosztować ponad 820 milionów złotych. Ponad 60 proc. tej kwoty dołoży Unia Europejska. Zakończenie przebudowy planowane jest za 4 lata.
- To oznacza, że wkrótce Polska będzie nie tylko całkowicie suwerenna energetycznie pod względem dostaw energii gazowej. Będzie mogła również nieść bezpieczeństwo w zakresie tego rodzaju energii także swoim sąsiadom. Myślę przede wszystkim o Ukrainie, z k
- Pamiętam anegdotę, dowcip, który krążył jeszcze w czasach PRL, gdy polscy siatkarze bili siatkarzy radzieckich. Dostawaliśmy wtedy "depeszę gratulacyjną": "Gratulacje. Stop. Gaz. Stop". Teraz, dzięki temu gazoportowi, dzięki rurociągowi bałtyckiemu ta a
- Rozbudowa gazoportu i budowa gazociągu do Danii spowoduje, że przez Polskę gaz będzie eksportowany do innych krajów Europy Środkowej - dodał szef polskiego rządu.
Zakończenie rozbudowy gazoportu i Gazociąg Północny spowodują, że Polska będzie odporna na szantaż gazowy Rosji, cena tego paliwa powinna być też niższa.
- Gdyby nie ówczesny premier Jarosław Kaczyński to gazoport byłby w Gdańsku - mówił podczas uroczystości podpisania dokumentu o dofinansowaniu rozbudowy terminalu minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
Realizujemy konsekwentnie strategię dywersyfikacji dostaw gazu do Polski - mówił Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Taa, kolejny krok. Pierwszym jest masowe kupowanie węgla z Rosji.
Trzeba było za PO nie likwidować kopalń, to byśmy mieli więcej swojego węgla.
Przyjechali pogadali i nic z tego nie wynika a nie jeszcze uszkodzili samochód !
Chwile POGADALI i jest Baltic Pipe, który nas połączy ze złożami w Norwegi. TO MI SIĘ PODOBA ! . nie to co PAWLAK I SIKORSKI itp..... podpisali z Rosją nie kożystne umowy na lata !!!! porażka
samochód pal licho. liczy się dobro Polski !