"Cała ta sytuacja musi być trudna dla Michała Wilkockiego, ale musi ponieść konsekwencje swojego zachowania" - tak, radna Edyta Łongiewska-Wijas z Koalicji Obywatelskiej, skomentowała rezygnację z funkcji przewodniczącego Rady Miasta.
W sobotnią noc został on zatrzymany przez policję na ulicy Gontyny. Polityk Bezpartyjnych był pod wpływem alkoholu - prowadził samochód, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Przez wszystkich jest postrzegany jako bardzo aktywny społecznik, a z drugiej strony rzecz, która absolutnie nie powinna się zdarzyć. To nie jest nawet wykroczenie, to jest po prostu złamanie prawa i nie może być akceptacji dla tego rodzaju zachowania - powiedziała, w ''Samorządowej Przeplatance'', Edyta Łongiewska-Wijas.
Na razie Bezpartyjni, czyli klub Piotra Krzystka będą szukali nowego przewodniczącego w Radzie Miasta. Prezydent mówił, że "wiele osób może pełnić tę funkcję, ale sprawa nie była omawiana jeszcze podczas posiedzenia klubu".
- Przez wszystkich jest postrzegany jako bardzo aktywny społecznik, a z drugiej strony rzecz, która absolutnie nie powinna się zdarzyć. To nie jest nawet wykroczenie, to jest po prostu złamanie prawa i nie może być akceptacji dla tego rodzaju zachowania - powiedziała, w ''Samorządowej Przeplatance'', Edyta Łongiewska-Wijas.
Na razie Bezpartyjni, czyli klub Piotra Krzystka będą szukali nowego przewodniczącego w Radzie Miasta. Prezydent mówił, że "wiele osób może pełnić tę funkcję, ale sprawa nie była omawiana jeszcze podczas posiedzenia klubu".