Piłkarze Błękitnych sprawili niespodziankę w Pucharze Polski. Drugoligowiec już w pierwszej rundzie wyeliminował grającą w ekstraklasie Wisłę Kraków.
- Cieszymy się, że udało nam się wygrać z Wisłą. Liczyliśmy, że trafimy na kogoś z Ekstraklasy. Trener co prawda chciał Legię czy Lecha, ale Wisła oczywiście też jest bardzo mocnym zespołem. Udało się wygrać. Wielka chwała dla całej drużyny, że wytrzymaliśmy presję, daliśmy radę kondycyjnie, fajnie graliśmy w piłkę i daliśmy radość kibicom - mówił Fadecki.
Oprócz Błękitnych Stargard do drugiej rundy Pucharu Polski awansowali w środę także piłkarze Pogoni Szczecin, którzy na wyjeździe wygrali z wiceliderem drugiej ligi Stalą Rzeszów 1:0. W pierwszej rundzie pucharowych rozgrywek odpadli natomiast piłkarze trzecioligowego Chemika Police, którzy przegrali u siebie ze Stalą Stalowa Wola 0:4.