25 pracowników i ich rodziny poddani kwarantannie - to działania po wykryciu koronawirusa u osoby z firmy Amazon.
Sanepid ustalił listę bliskich kontaktów osoby zakażonej. Ci pracownicy z firmy wraz z rodzinami zostali objęci kwarantanną. Liczona jest ona od ostatniego dnia styczności z osobą zakażoną - ustalono, że był to 25 marca. W wyniku dochodzenia epidemiologicznego ustalono również osoby z bliskiego kontaktu, spoza miejsca pracy. Także ci, jak również współzamieszkujący z osobą zakażoną, zostały objęte kwarantanną - mówi Małgorzata Kapłan, rzeczniczka zachodniopomorskiego sanepidu.
- Podczas przeprowadzonej 24 marca kontroli ustalono, że Amazon ograniczył wejście ludzi z zewnętrznych firm do minimum. Na terenie zakładu przez 24 godziny na dobę pełni służbę ratownik medyczny. Zwiększono częstotliwość czyszczenia powierzchni dotykowych. Ponadto są ogólnodostępne dozowniki z płynem do dezynfekcji rąk. Zwiększono także częstotliwość kursowania komunikacji pracowników - mówi Kapłan.
Nie wszystkich jednak to przekonuje, jak np. pana Pawła.
- Boimy się, każdy z nas ma rodziny. To nie są żarty - mówi pracownik Amazona.
Niektórzy członkowie załogi zapowiedzieli, że nie przyjdą do pracy.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Przybyl pracownik do pracy czyli przyjechał sam autem lub z kimś bądź zatłoczonym autobusem więc już mamy 1-40 potencjalnie zarażonych. Wszedl na teren mijając ok 15 osób później szatnia kolejne 15 osób, minął ochronę 3 osoby i spotkał się z kolegami z działu kolejne 50 osób nie wspominając o stołówce gdzie potrafi być ok 300 osób jednoczesnie. Jak twierdzicie że chodzi o 25.03 to zalecenia żeby w miejscu pracy były odstępy 1.5 pojawiły się w późniejszym terminie. Fakt zakład zabezpieczyl środki dezynfekcji ale nikt nie zwracał uwagi że dana osoba nie zdezynfekowana rąk więc mogła ta czynność pominąć... 25 osób objętych kwarantanna to chyba trochę za mało bo znając charakter pracy w Amazon te tłumy na przerwach i w innych momentach pracy. Oby nikt więcej nie zachorował w tym zakładzie bo może to doprowadzić nawet do setek nowych zarażeń.
W kraju który nie jest zrobiony z mokrego kartonu pracownicy takiego zakładu byliby już poddani kwarantannie. Ale my się wypinamy przed zachodnimi koncernami a gnębimy szarych obywateli. Państwo jest małe w sprawach dużych i bardzo opresyjne w sprawach małych.
Typowy przekaz Amazona - My zrobiliśmy Wszystko - Pracownicy ... NIC !!!
Niech spadają z tym AMAZONEM na Ukrainę ; Niemcy się poznali , Polacy poznają co raz bardziej , kolej na doświadczenia demokracji amerykańskiej w innych krajach wschodnich !