Jeśli ktoś szuka śniegu i prawdziwej zimy, może wybrać się do Ińska. Mieszkańcy mówią, że to najpiękniejsza zima w regionie, która przyciąga także amatorów śniegu z innych miejscowości.
Milenę i Oliwiera spotkaliśmy na jednej z ińskich górek. - Teraz się turlamy! - mówili. - I zjeżdżamy na dupolotach!
Chłopiec przyjechał do Ińska ze Szczecina i nie ma wątpliwości, gdzie zima jest ładniejsza. - Tutaj! W Szczecinie nie ma śniegu.
W okolicy ińskiej wieży widokowej w śniegu bawiła się rodzina ze Stargardu. - Koleżanka mi powiedziała, że jest śnieg i przyjechaliśmy specjalnie na dwie godzinki, żeby po prostu dzieciaki pobawiły się w śniegu razem z nami - mówi mama dwóch chłopców. - Rzucaliśmy się na śnieżki! - opowiadają chłopcy.
Miejscowe dzieci są przekonane, że to ińska zima jest najlepsza. - Bo jest śnieg! Można jeździć sankami. - Ulepić bałwana, ja buduję igloo na przykład - mówią.
Jacek Liwak, burmistrz Ińska podkreśla, że miejscowość rzeczywiście jest pod tym względem wyjątkowa. - Do Ińska się wjeżdża i od jakiegoś momentu zaczyna być coraz bielej i tego śniegu coraz więcej. Na pewno jeśli chodzi o zimę ze śniegiem, to w okolicy najbliższej pewno lepszych możliwości nie ma jak u nas - mówi Liwak.
W sobotę i niedzielę synoptycy w Ińsku nie zapowiadają opadów, ale od poniedziałku ma tam znowu sypnąć białym puchem, a temperatura będzie na minusie.
Chłopiec przyjechał do Ińska ze Szczecina i nie ma wątpliwości, gdzie zima jest ładniejsza. - Tutaj! W Szczecinie nie ma śniegu.
W okolicy ińskiej wieży widokowej w śniegu bawiła się rodzina ze Stargardu. - Koleżanka mi powiedziała, że jest śnieg i przyjechaliśmy specjalnie na dwie godzinki, żeby po prostu dzieciaki pobawiły się w śniegu razem z nami - mówi mama dwóch chłopców. - Rzucaliśmy się na śnieżki! - opowiadają chłopcy.
Miejscowe dzieci są przekonane, że to ińska zima jest najlepsza. - Bo jest śnieg! Można jeździć sankami. - Ulepić bałwana, ja buduję igloo na przykład - mówią.
Jacek Liwak, burmistrz Ińska podkreśla, że miejscowość rzeczywiście jest pod tym względem wyjątkowa. - Do Ińska się wjeżdża i od jakiegoś momentu zaczyna być coraz bielej i tego śniegu coraz więcej. Na pewno jeśli chodzi o zimę ze śniegiem, to w okolicy najbliższej pewno lepszych możliwości nie ma jak u nas - mówi Liwak.
W sobotę i niedzielę synoptycy w Ińsku nie zapowiadają opadów, ale od poniedziałku ma tam znowu sypnąć białym puchem, a temperatura będzie na minusie.