Miliardy złotych na ratowanie polskiej gospodarki - Zbigniew Zalewski, dyrektor szczecińskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych mówił o roli kierowanej przez niego instytucji w niwelowaniu skutków pandemii.
Zalewski zwracał uwagę, że rok 2020 był trudny, choć płynność finansowa ZUS-u nie była zagrożona. Jednocześnie dyrektor podkreślał znaczenie pracy, jaką wykonują w czasie pandemii.
- Wszystkie tarcze, od 1 do 6, a prawdopodobnie jeszcze będzie siódma i ósma, nie chciałbym żeby jeszcze więcej było, ale wszystkie tarcze obsługuje ZUS. Zwolnienia z obowiązku opłacenia składek, świadczenia postojowe, zasiłki opiekuńcze, dodatek solidarnościowy, zasiłek opiekuńczy, wreszcie bon turystyczny - przecież nasza firma nie obsługuje hoteli - i to wszystko robimy - podsumowywał Zbigniew Zalewski.
Zaznaczał jednocześnie, że ZUS ma wielomiliardowy deficyt - ale Polska nie jest tu wyjątkiem, gdy wiele krajów Europy boryka się z problemem ujemnego przyrostu naturalnego. W ocenie dyrektora instytucji, w najbliższych latach demografia zmusi do wypracowania nowych zasad finansowania emerytur.
- Wszystkie tarcze, od 1 do 6, a prawdopodobnie jeszcze będzie siódma i ósma, nie chciałbym żeby jeszcze więcej było, ale wszystkie tarcze obsługuje ZUS. Zwolnienia z obowiązku opłacenia składek, świadczenia postojowe, zasiłki opiekuńcze, dodatek solidarnościowy, zasiłek opiekuńczy, wreszcie bon turystyczny - przecież nasza firma nie obsługuje hoteli - i to wszystko robimy - podsumowywał Zbigniew Zalewski.
Zaznaczał jednocześnie, że ZUS ma wielomiliardowy deficyt - ale Polska nie jest tu wyjątkiem, gdy wiele krajów Europy boryka się z problemem ujemnego przyrostu naturalnego. W ocenie dyrektora instytucji, w najbliższych latach demografia zmusi do wypracowania nowych zasad finansowania emerytur.
- Wszystkie tarcze, od 1 do 6, a prawdopodobnie jeszcze będzie siódma i ósma, nie chciałbym żeby jeszcze więcej było, ale wszystkie tarcze obsługuje ZUS. Zwolnienia z obowiązku opłacenia składek, świadczenia postojowe, zasiłki opiekuńcze, dodatek solidarnościowy, zasiłek opiekuńczy, wreszcie bon turystyczny - przecież nasza firma nie obsługuje hoteli - i to wszystko robimy - podsumowywał Zbigniew Zalewski.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Pewnie że mają płynność finansową, skoro w ciągu 6 lat składka ZUS wzrosła z 1tys do 1.5tys. Teraz od stycznia również była kolejna podwyżka składki która musza płacić wszystkie firmy mimo nakazu ich zamknięcia.
Jeszcze jedno, teraz będzie cytat Pana dyrektora-
"w najbliższych latach demografia zmusi do wypracowania nowych zasad finansowania emerytur." Czyli w zasadzie powiedział że kasy niedługo na emerytury zabraknie ale teraz mamy do wydania 13. i 14. emeryturę żeby wygrywać wybory a że potem system emerytalny się zawali? Nie ten pan już pewnie będzie wtedy prezesem także nie jest to jego ból głowy. Bawi mnie to mówienie że system niedługo trzeba będzie zreformować bo zabraknie kasy a jednocześnie rozdawać kasę na prawo i lewo.
Pan dyrektor wygląda na przepracowanego, w końcu już 7 lat temu wszedł w wiek emerytalny.
Przecież dotychczasowe reformy miały ten system emerytalny naprawić. Cos poszło nie tak? Nie mogło się przecież zdarzyć w państwie popis, że kasa zagarnięta z OFE dziwnie szybko się rozeszła :) Zagarnięta i opodatkowana zanim ktokolwiek złotówkę z niej zobaczył...