Dwa lodołamacze liniowe buduje Morska Stocznia Remontowa Gryfia, statki powstają w halach Szczecińskiego Parku Przemysłowego, czyli dawnej Stoczni Szczecińskiej.
- Kadłuby jednostek są już gotowe - mówi Marek Stanowski, który 40 lat pracował w Stoczni Szczecińskiej, a dziś buduje lodołamacze. - Jeden jest w malarni i czeka na wyposażenie po malowaniu, a drugi jest przed malarnią. Jest wyposażony w 80-85 procentach. Czekamy na pójście do malarni i po malarni będziemy go uzupełniać. Kadłuby są w całości zrobione. Po malarni idzie na Wulkan i tam będziemy go wyposażać. Silnik, agregaty i elektryka.
Lodołamacze trafią do RZGW w Gdańsku. - Wszystko idzie zgodnie z planem - mówi prezes Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia Krzysztof Zaremba. - Budowa lodołamaczy jest na zaawansowanym etapie. Tym bardziej, że dwa lodołamacze Stocznia Gryfia już oddała, czołowy i boczny, które są przyjęte po próbach, są już w RZGW w Gdańsku. Można powiedzieć, że w trakcie eksploatacji. Budowa drugich idzie terminowo.
Lodołamacze są budowane w tym miejscu, gdzie w czasach istnienia Stoczni Szczecińskiej montowano sekcje. Statki na wodę spłyną za dwa miesiące.
Lodołamacze trafią do RZGW w Gdańsku. - Wszystko idzie zgodnie z planem - mówi prezes Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia Krzysztof Zaremba. - Budowa lodołamaczy jest na zaawansowanym etapie. Tym bardziej, że dwa lodołamacze Stocznia Gryfia już oddała, czołowy i boczny, które są przyjęte po próbach, są już w RZGW w Gdańsku. Można powiedzieć, że w trakcie eksploatacji. Budowa drugich idzie terminowo.
Lodołamacze są budowane w tym miejscu, gdzie w czasach istnienia Stoczni Szczecińskiej montowano sekcje. Statki na wodę spłyną za dwa miesiące.
- Kadłuby jednostek są już gotowe - mówi Marek Stanowski, który 40 lat pracował w Stoczni Szczecińskiej, a dziś buduje lodołamacze.