Nie wykonam postanowienia, które otrzymaliśmy od Trybunału Konstytucyjnego w sprawie postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego - poinformował marszałek Sejmu.
TK orzekł, że przepisy umożliwiające postawienie przed TS prezesa Adama Glapińskiego są niezgodne z konstytucją.
Szymon Hołownia przekazał, że wniosek o postawienie prezesa NBP przed TS jest aktualny.
- Chcę z całą mocą stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny wydając to postanowienie w sposób oczywisty przekroczył swoje uprawnienia. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym bardzo precyzyjnie wskazuje, kiedy może zostać wydane zabezpieczenie i to jest w przypadku skargi konstytucyjnej wnoszonej przez obywatela, albo kiedy jest spór kompetencyjny rozstrzygany pomiędzy dwoma organami państwa. Jako marszałek Sejmu stoję na straży powagi tej Izby, ale też praw Sejmu - mówił Hołownia.
We wniosku o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego znalazło się osiem głównych zarzutów - w tym naruszenia konstytucji i ustaw.
Trybunał Stanu może orzekać kary: utraty czynnego i biernego prawa wyborczego, utraty wszystkich lub niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych, zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i organizacjach społecznych, czasowego pozbawienia mandatu poselskiego, a także doprowadzić do utraty zajmowanego stanowiska. Jego wyroki są ostateczne.
Szymon Hołownia przekazał, że wniosek o postawienie prezesa NBP przed TS jest aktualny.
- Chcę z całą mocą stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny wydając to postanowienie w sposób oczywisty przekroczył swoje uprawnienia. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym bardzo precyzyjnie wskazuje, kiedy może zostać wydane zabezpieczenie i to jest w przypadku skargi konstytucyjnej wnoszonej przez obywatela, albo kiedy jest spór kompetencyjny rozstrzygany pomiędzy dwoma organami państwa. Jako marszałek Sejmu stoję na straży powagi tej Izby, ale też praw Sejmu - mówił Hołownia.
We wniosku o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego znalazło się osiem głównych zarzutów - w tym naruszenia konstytucji i ustaw.
Trybunał Stanu może orzekać kary: utraty czynnego i biernego prawa wyborczego, utraty wszystkich lub niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych, zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i organizacjach społecznych, czasowego pozbawienia mandatu poselskiego, a także doprowadzić do utraty zajmowanego stanowiska. Jego wyroki są ostateczne.