Miasto Szczecin nie umorzyło podatku od nieruchomości o co występował Szczeciński Park Przemysłowy, czyli dawna Stocznia Szczecińska.
Taką informację przekazała we wtorek Radiu Szczecin przewodnicząca Rady Nadzorczej spółki, Małgorzata Jacyna-Witt, radna wojewódzka z Prawa i Sprawiedliwości. Szczeciński Park Przemysłowy zwrócił się do Miasta o umorzenie podatku w związku z trudnościami ekonomicznymi związanymi z epidemią.
- Oczekiwaliśmy od Miasta pomocy po to, by wspierać także naszą pomocą firmy pracujące na terenie stoczni. To jest logiczne, że ta pomoc dotyczyłaby nie tylko Szczecińskiego Parku Przemysłowego, ale wszystkich firm pracujących na terenie stoczni. Niestety, pan prezydent nie poszedł na rękę ani Szczecińskiemu Parkowi Przemysłowemu - który może być mu solą w oku tak, jak działaczom Platformy Obywatelskiej swego czasu była stocznia - ani nie poszedł na rękę prywatnym firmom działającym na terenie SPP - oceniła.
Robert Lewandowski z Zachodniopomorskiego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców uważa, że umorzenie przez Miasto podatku od nieruchomości, zwłaszcza dla firm z branży gastronomicznej, byłoby dużą pomocą w czasach epidemii.
- Najważniejsze w tej chwili jest to, co może Miasto - czy też samorząd miejski, jeśli chodzi o Szczecin - zrobić, to oczywiście wszelkiego rodzaju umorzenia czy zwolnienia z części podatków, np. podatku od nieruchomości, który - jeśli chodzi o Szczecin - dość drakoński. Tu rzeczywiście tego typu forma pomocy dla przedsiębiorców by się przydała - podkreślił Lewandowski.
Urząd Miasta Szczecin odmówił komentarza w tej sprawie. Rzecznik urzędu, Dariusz Sadowski poinformował nas, że uzasadnienie od wydanej decyzji jest tajne i nie może go komentować.
- Oczekiwaliśmy od Miasta pomocy po to, by wspierać także naszą pomocą firmy pracujące na terenie stoczni. To jest logiczne, że ta pomoc dotyczyłaby nie tylko Szczecińskiego Parku Przemysłowego, ale wszystkich firm pracujących na terenie stoczni. Niestety, pan prezydent nie poszedł na rękę ani Szczecińskiemu Parkowi Przemysłowemu - który może być mu solą w oku tak, jak działaczom Platformy Obywatelskiej swego czasu była stocznia - ani nie poszedł na rękę prywatnym firmom działającym na terenie SPP - oceniła.
Robert Lewandowski z Zachodniopomorskiego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców uważa, że umorzenie przez Miasto podatku od nieruchomości, zwłaszcza dla firm z branży gastronomicznej, byłoby dużą pomocą w czasach epidemii.
- Najważniejsze w tej chwili jest to, co może Miasto - czy też samorząd miejski, jeśli chodzi o Szczecin - zrobić, to oczywiście wszelkiego rodzaju umorzenia czy zwolnienia z części podatków, np. podatku od nieruchomości, który - jeśli chodzi o Szczecin - dość drakoński. Tu rzeczywiście tego typu forma pomocy dla przedsiębiorców by się przydała - podkreślił Lewandowski.
Urząd Miasta Szczecin odmówił komentarza w tej sprawie. Rzecznik urzędu, Dariusz Sadowski poinformował nas, że uzasadnienie od wydanej decyzji jest tajne i nie może go komentować.
- Oczekiwaliśmy od Miasta pomocy po to, by wspierać także naszą pomocą firmy pracujące na terenie stoczni. To jest logiczne, że ta pomoc dotyczyłaby nie tylko Szczecińskiego Parku Przemysłowego, ale wszystkich firm pracujących na terenie stoczni. Niestety, pan prezydent nie poszedł na rękę ani Szczecińskiemu Parkowi Przemysłowemu - który może być mu sobą w oku tak, jak działaczom Platformy Obywatelskiej swego czasu była stocznia - ani nie poszedł na rękę prywatnym firmom działającym na terenie SPP - oceniła
- Najważniejsze w tej chwili jest to, co może Miasto - czy też samorząd miejski, jeśli chodzi o Szczecin - zrobić, to oczywiście wszelkiego rodzaju umorzenia czy zwolnienia z części podatków, np. podatku od nieruchomości, który - jeśli chodzi o Szczecin - dość drakoński. Tu rzeczywiście tego typu forma pomocy dla przedsiębiorców by się przydała - podkreślił Lewandowski.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Uzasadnienie jest tajne, a czy miasto to prywatna firma prezydenta, bo pomimo sytuacji z działką przy Wszystkich Świętych, chyba tak nie jest?
To niech się Jacyna-Witt zdecyduje razem z Zarembą, czy te świetne wyniki firm w SPP ogłaszane jako sukces i pomimo koronakryzysu, są jedynie na papierze czy rzeczywiście! Trochę to wygląda na liska chytruska - idzie nam świetnie i rewelacyjne dochody - ale umórzcie nam podatek bo potrzebujemy pomocy!
Coś się nie spina. Poza tym, firmy SPP to nie restauracje, hotele i bary - mogą działać i nie było i nie ma na nie lockdownu!!!!
a z ciekawości zapytam: czy Jacyna i SPP obniżyli czynsze i opłaty firmom działającym na terenach tegoż parku??? Jeśli tak, to o ile procent???
No bo ja rozumiem, że sami wspierają charytatywnie i patriotycznie, jako państwowa firma, działalność polskich firm na terenach polskiej stoczni!
A może chcieli być tacy hojni z cudzej, czyli miasta i jego mieszkańców, kieszeni?
Nie zdziwiłbym się....
Wszak to PiS.
Komun iści zawsze lubili zaglądać do nie swoich kieszeni.
Dlaczego w imieniu spółki wypowiada się przewodnicząca rady nadzorczej? Nie takie są jej kompetencje. Jest w parku przemysłowym jakiś prezes, czy to tylko inkasent czynszów?