Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Na 6 lat do więzienia trafi kierowca TiR-a, który doprowadził do tragicznego karambolu na autostradzie A6. Mężczyzna odpowiadał za sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym. Sąd Okręgowy w Szczecinie ogłosił wyrok.
Do zdarzenia doszło w czerwcu 2019 roku. Zderzyło się sześć samochodów osobowych i TiR, którym kierował mężczyzna. Ciężarówka najechała na tył ostatniego ze stojących w korku pojazdów, w samochodzie zapaliło się paliwo.

- Korek się zrobił, więc zwolniłam, a ciężarówka za mną nie zauważyła i stuknęła mnie. Po uderzeniu moje auto zaczęło się kręcić i wszyscy wlecieli jeden na drugiego. Mój samochód się spalił. Byłam przy samej ciężarówce, wbita w nią. A samochód obok się palił - tak to co się wydarzyło relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku.

Sąd uznał m.in., że kierowca nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze, nie zachował odpowiedniego odstępu między samochodami. Dodatkowo tego dnia nie powinien poruszać się po autostradzie A6, bo był to dzień świąteczny.

Kierowca ma także 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Musi także zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonym w wysokości od 5 000 zł do 15 000 złotych.

Wyrok nie jest prawomocny.
Relacja Joanny Gralki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty