Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
Fot. Sławomir Orlik [Radio Szczecin]
W czwartek rano przed Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie na oddanie krwi oczekiwała między innymi 17-osobowa grupa licealistów wraz z dwoma opiekunami, którzy specjalnie przyjechali z Dębna i okolic.
Wśród nich był między innymi. Piotr, który po raz pierwszy chciał oddać krew. Jak mówi - czekanie stojąc na zewnątrz, w słońcu do łatwych nie należy.

- Wyjechaliśmy o godzinie 8:20 i byliśmy na miejscu około 10. My weszliśmy około 12 - mówią oczekujący na oddanie krwi.

Swój przyjazd zapowiedzieliśmy dwa tygodnie temu, niestety uczniowie musieli czekać - mówiła w audycji "Czas Reakcji" nauczycielka i organizatorka wyjazdu, Małgorzata Jakuszewska.

- Ja muszę zdążyć do pewnej godziny wrócić, żeby ta młodzież mogła z Dębna dojechać do swoich domów. Jest upał, wyjechaliśmy o godzinie ósmej, wrócimy o 17 - mówi Jakuszewska.

- Dziś było bardzo dużo chętnych, ale wyjaśnię dlaczego ta grupa musiała tak długo czekać - deklarowała zastępca dyr. ds. medycznych w Centrum Krwiodawstwa Anna Lipińska.

- Była też duża grupa dawców, która przyszła i oczekiwała od godzin rannych w kolejce do oddania krwi. Staramy się nikogo specjalnie nie wyróżniać - dodała Lipińska.

Dziś Centrum przyjęło ponad 110 osób.
- Wyjechaliśmy o godzinie 8:20 i byliśmy na miejscu około 10. My weszliśmy około 12 - mówią oczekujący na oddanie krwi.
- Jest upał, wyjechaliśmy o godzinie ósmej, wrócimy o 17 - mówi Jakuszewska.
- Była też duża grupa dawców, która przyszła i oczekiwała od godzin rannych w kolejce do oddania krwi. Staramy się nikogo specjalnie nie wyróżniać - dodała Lipińska.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty