W miejscu, gdzie jest najwięcej mogił ofiar Grudnia'70 na szczecińskim Cmentarzu Centralnym, złożono kwiaty i odmówiono modlitwę za zabitych.
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki powiedział, że zabici w powstaniu grudniowym to bohaterowie naszej wolności.
- Nie powielajmy tej PRL-owskiej, komunistycznej propagandy mówiąc, że to były wydarzenia grudniowe. Komuniści tak mówili, ponieważ nie chcieli nazywać rzeczy po imieniu. To był grudniowy mord dokonany przez komunistów i to było powstanie wolnych ludzi wołających o wolną Polskę, ale również krzyczących o godność - powiedział Bogucki.
Zabici w Grudniu 1970 roku przypieczętowali polskość Szczecina - mówił zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karol Polejowski. - Mnie więcej połowa z nich to było pierwsze pokolenie tych, którzy urodzili się w polskim Szczecinie. Zygmunt Toczek, którego grób zostanie dziś pokazany jako odnowiony, urodził się poza Szczecinem, ale jako dwuletni chłopiec przybył tu z rodzicami, związał swoje losy z tymi miastem i tu oddał swoje życie.
W alei Ofiar Grudnia'70 na szczecińskim Cmentarzu Centralnym jest pochowanych 8 osób. M.in. w pobliżu znajduje się grób Jadwigi Kowalczyk, która została zastrzelona we własnym mieszkaniu.
- Nie powielajmy tej PRL-owskiej, komunistycznej propagandy mówiąc, że to były wydarzenia grudniowe. Komuniści tak mówili, ponieważ nie chcieli nazywać rzeczy po imieniu. To był grudniowy mord dokonany przez komunistów i to było powstanie wolnych ludzi wołających o wolną Polskę, ale również krzyczących o godność - powiedział Bogucki.
Zabici w Grudniu 1970 roku przypieczętowali polskość Szczecina - mówił zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karol Polejowski. - Mnie więcej połowa z nich to było pierwsze pokolenie tych, którzy urodzili się w polskim Szczecinie. Zygmunt Toczek, którego grób zostanie dziś pokazany jako odnowiony, urodził się poza Szczecinem, ale jako dwuletni chłopiec przybył tu z rodzicami, związał swoje losy z tymi miastem i tu oddał swoje życie.
W alei Ofiar Grudnia'70 na szczecińskim Cmentarzu Centralnym jest pochowanych 8 osób. M.in. w pobliżu znajduje się grób Jadwigi Kowalczyk, która została zastrzelona we własnym mieszkaniu.
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki powiedział, że zabici w powstaniu grudniowym to bohaterowie naszej wolności.