Po pięciu latach od katastrofy budowlanej, Zamek Książąt Pomorskich doczeka się remontu - przebudowy tarasów i skrzydła północnego.
Jak mówi dyrektorka Zamku - Barbara Igielska, prace przygotowawcze trwały bardzo długo, ale to dzięki nim udało się dokładniej zbadać teren zamku.
- Przebadaliśmy tunele, znamy ich rozkład. Wiedza, którą dysponujemy, pozwala na sprawne przeprowadzenie inwestycji - mówi Igielska.
Całość realizacji ma potrwać 30 miesięcy, a same prace budowlane na terenie zamku rozpoczną się za pół roku, po zakończeniu prac projektowych.
Marszałek województwa Olgierd Geblewicz dodaje, że w odbudowanym skrzydle zamku
nie zabraknie miejsc wystawowych oraz przestrzeni dla zwiedzających.
- To też była strategiczna decyzja, żeby nie dzielić prac odbudowy skrzydła północnego od zabezpieczenia i modernizacji tarasów. To była decyzja trudna, bo ona spowodowała, że dzisiaj podpisujemy kontrakt na 85 milionów złotych - mówi Geblewicz.
Pierwszy etap inwestycji, czyli rozbudowa i zabezpieczenie zamkowych tarasów, ma być gotowy za 15 miesięcy.