Jeszcze minimum przez dwa lata kołobrzeskie schronisko dla zwierząt pozostanie w dotychczasowej lokalizacji. Miasto musi najpierw pozyskać tereny pod planowaną od lat inwestycję.
Budowa nowego schroniska dla zwierząt to jedna z największych miejskich inwestycji, która nie może doczekać się realizacji. Problemem okazywała się zawsze lokalizacja. Dwie propozycje przygotowane przez magistrat zostały oprotestowane przez mieszkańców. Urzędnicy postanowili poszukać więc odpowiedniej działki poza granicami miasta. Wytypowali tereny w Rościęcinie, w pobliżu drogi S6, należące do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
W środę mają nastąpić odpowiednie zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, natomiast Ewa Pełechata, wiceprezydent Kołobrzegu mówi, że procedura pozyskania terenu od KOWR-u wymaga czasu.
- To są przetargi, to są obwieszczenia. Tam również obowiązuje ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami. Myślę, że w granicach roku trwały kwestie proceduralne, a potem już projektowanie i budowa, na którą czekamy wszyscy - podkreśla Pełechata.
Kolejny rok ma zająć sama budowa nowego schroniska. Bezdomne zwierzęta pozostaną więc w dotychczasowym miejscu przy ul. VI Dywizji Piechoty jeszcze przez minimum dwa lata. Planowana inwestycja ma kosztować około 6 milionów złotych. Ponad połowa tej kwoty ma pochodzić z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
W środę mają nastąpić odpowiednie zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, natomiast Ewa Pełechata, wiceprezydent Kołobrzegu mówi, że procedura pozyskania terenu od KOWR-u wymaga czasu.
- To są przetargi, to są obwieszczenia. Tam również obowiązuje ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami. Myślę, że w granicach roku trwały kwestie proceduralne, a potem już projektowanie i budowa, na którą czekamy wszyscy - podkreśla Pełechata.
Kolejny rok ma zająć sama budowa nowego schroniska. Bezdomne zwierzęta pozostaną więc w dotychczasowym miejscu przy ul. VI Dywizji Piechoty jeszcze przez minimum dwa lata. Planowana inwestycja ma kosztować około 6 milionów złotych. Ponad połowa tej kwoty ma pochodzić z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.