Symboliczny marsz przeszedł z Kościoła Garnizonowego przed Areszt Śledczy przy ul. Kaszubskiej, gdzie znajduje się tablica poświęcona katowanym i zamordowanym Żołnierzom Niepodległościowego Podziemia.
W marszu wzięło udział około 200 osób. W tym wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki i wicewojewoda Mateusz Wagemann.
Maszerującą kolumnę prowadził jeden z ostatnich żyjących "Żołnierzy Wyklętych" na Pomorzu Zachodnim - Bronisław Pakuła ps. "Lis": - Pomimo, że mam już 97 lat, to w ubiegłym roku - jeszcze na nogach - brałem udział w oddawaniu czci moim kolegom, którzy walczyli o niepodległość... Ja - jako uczestnik walk - chciałem podziękować zebranym szczecinianom i Bogu, że doczekałem się jeszcze udziału w uroczystościach w Wolnej Polsce.
Marsz Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" pierwszy raz w Szczecinie odbył się 12 lat temu. Organizatorem wydarzenia jest Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
Maszerującą kolumnę prowadził jeden z ostatnich żyjących "Żołnierzy Wyklętych" na Pomorzu Zachodnim - Bronisław Pakuła ps. "Lis": - Pomimo, że mam już 97 lat, to w ubiegłym roku - jeszcze na nogach - brałem udział w oddawaniu czci moim kolegom, którzy walczyli o niepodległość... Ja - jako uczestnik walk - chciałem podziękować zebranym szczecinianom i Bogu, że doczekałem się jeszcze udziału w uroczystościach w Wolnej Polsce.
Marsz Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" pierwszy raz w Szczecinie odbył się 12 lat temu. Organizatorem wydarzenia jest Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.