Owce, kozy, króliki, gołębie, osiołek w otoczeniu Świętej Rodziny to obrazek, który dziś i jutro od 10 do 18 mogą oglądać szczecinianie odwiedzający Żywą Szopkę przy Sanktuarium Serca Jezusowego przy Bramie Portowej. O 15 życzenia mieszkańcom złożą prezydent miasta Piotr Krzystek oraz biskup Marian Błażej Kruszyłowicz.
Potem będzie wspólne kolędowanie. - Żywa Szopka przy Sercu to już 15-letnia tradycja - mówi chrystusowiec ks. Kamil Żyłczyński, który już od tygodnia doglądał, żeby w szopce wszystko było na swoim miejscu. - Oprócz zwierząt, są dzieci, które odgrywają role postaci biblijnych. Jest też Święta Rodzina, pasterze, trzej królowie, aniołowie. Wszystko po to, żeby spróbować odtworzyć tamte wydarzenia i zobrazować je.
Podczas życzeń wypuścimy gołębie na znak pokoju. A główne role odegrają dzieci - dodaje ks. Kamil. - Zawsze z wielką radością obserwuję rodziców, którzy z dumą słuchają kolędujące dzieci. Wiele przeżyć pozytywnych sprawia, że chętnie wracamy do szopki, żeby atmosferę Bożego Narodzenia przeżyć jeszcze raz.
Początek wspólnego świętowania o 15. Już teraz jednak szopkę odwiedzają tłumy szczecinian. - Ludzie się jednoczą, mogą pośpiewać kolędy, podobają nam się zwierzęta, które dają się głaskać. Jest tu super - oceniają mieszkańcy, którzy już odwiedzili Żywą Szopkę.
Podczas życzeń wypuścimy gołębie na znak pokoju. A główne role odegrają dzieci - dodaje ks. Kamil. - Zawsze z wielką radością obserwuję rodziców, którzy z dumą słuchają kolędujące dzieci. Wiele przeżyć pozytywnych sprawia, że chętnie wracamy do szopki, żeby atmosferę Bożego Narodzenia przeżyć jeszcze raz.
Początek wspólnego świętowania o 15. Już teraz jednak szopkę odwiedzają tłumy szczecinian. - Ludzie się jednoczą, mogą pośpiewać kolędy, podobają nam się zwierzęta, które dają się głaskać. Jest tu super - oceniają mieszkańcy, którzy już odwiedzili Żywą Szopkę.