Szef ludowców nie tylko nie zamierza już więcej pomagać rolnikom, skrytykował także ich "polityczne zarzuty".
Rolnicy, którzy od miesiąca pikietują pod siedzibą Agencji Nieruchomości Rolnych i manifestują na ulicach Szczecina domagają się wprowadzenia takich zmian w przetargach na grunty rolne, by wykluczyć przejmowanie ziemi przez zagraniczne podmioty.
Piechociński dodał, że ministerstwo przygotowuje w tej sprawie "odpowiednie rozwiązanie legislacyjne", które ma rozwiązać ten problem. Na jutro rolnicy zapowiadają blokadę drogi krajowej nr 6 i 10.