10 lat temu zmarł Florian Krygier, który jest uznawany za legendę klubu. Od tamtej pory 31 marca to jeden z najsmutniejszych dni w historii Pogoni Szczecin.
Pod kierunkiem trenera Floriana Krygiera Pogoń wywalczyła swój pierwszy awans do piłkarskiej ekstraklasy. Zrobiła to w świetnym stylu - nie doznając porażki w rozgrywkach ligowych. Było to w 1958 roku.
Pan Florian z pierwszym zespołem nie pracował długo, za to z Pogonią związał się na całe życie. Zajmował się głównie grupami młodzieżowymi i organizacją klubu. Wychował wiele pokoleń szczecińskich piłkarzy.
Doceniają to od lat kibice. Florian Krygier ma swoją wielką flagę - tzw. sektorówkę, a co roku fani i przedstawiciele klubu zapalają znicze i składają kwiaty na grobie legendy Pogoni.
Pan Florian z pierwszym zespołem nie pracował długo, za to z Pogonią związał się na całe życie. Zajmował się głównie grupami młodzieżowymi i organizacją klubu. Wychował wiele pokoleń szczecińskich piłkarzy.
Doceniają to od lat kibice. Florian Krygier ma swoją wielką flagę - tzw. sektorówkę, a co roku fani i przedstawiciele klubu zapalają znicze i składają kwiaty na grobie legendy Pogoni.