Piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się z Kamerunem w towarzyskim meczu w Szczecinie. Biało-czerwoni staną dziś przed szansą przerwania passy spotkań bez zwycięstwa.
Drużyna trenera Franciszka Smudy nie wygrała trzech ostatnich pojedynków, a na dodatek w żadnym nie strzeliła gola. W historii dotychczasowych meczów nasza reprezentacja jeszcze nigdy nie przegrała w Szczecinie. Pomocnik kadry Rafał Murawski docenia klasę Nieposkromionych Lwów ale nie ukrywa, że liczy na zwycięstwo Polskiej drużyny. - To bardzo dobry przeciwnik, dużo indywidualności, piłkarze, którzy grają w najlepszych klubach, ale my gramy u siebie. Potrzebne nam zwycięstwo. Nie będzie już łatwych przeciwników. Zrobimy wszystko, żeby wygrać - mówi Murawski.
Zawodnicy naszej kadry są już gotowi do wieczornego pojedynku. W odniesieniu zwycięstwa naszym piłkarzom ma pomóc kucharz reprezentacji Tomasz Leśniak, który przygotował odpowiednie menu. - Będzie delikatny bulion z kurczaka, pierś z kurczaka, gotowana ryba, ryż, jarzyny, makarony i sos pomidorowy. Będziemy ograniczali składniki tylko do potrzebnych rzeczy, aby to nie zaważyło na wyniku meczu, a dostarczało piłkarzom siły - mówi kucharz reprezentacji.
Wygrać w Szczecinie chcą także piłkarze z Afryki co potwierdza najlepszy zawodnik reprezentacji Kamerunu Samuel Eto'o. - Oczywiście że damy z siebie wszystko bo chcemy wygrać ale to czy wygramy zależy od nas samych i od Boga - mówi zawodnik.
Obrońca naszej kadry Maciej Sadlok przyznaje, że głośny doping szczecińskiej publiczności na pewno pomoże piłkarzom w lepszej grze i wygranej. - Niedawno grałem w Szczecinie półfinał Pucharu Polski i wiem, że te trybuny zawsze żyją. Gdyby było wsparcie od kibiców to wiadomo, że jest podwójna motywacja - mówi piłkarz.
Spotkanie Polski z Kamerunem rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie imienia Floriana Krygiera przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Zawodnicy naszej kadry są już gotowi do wieczornego pojedynku. W odniesieniu zwycięstwa naszym piłkarzom ma pomóc kucharz reprezentacji Tomasz Leśniak, który przygotował odpowiednie menu. - Będzie delikatny bulion z kurczaka, pierś z kurczaka, gotowana ryba, ryż, jarzyny, makarony i sos pomidorowy. Będziemy ograniczali składniki tylko do potrzebnych rzeczy, aby to nie zaważyło na wyniku meczu, a dostarczało piłkarzom siły - mówi kucharz reprezentacji.
Wygrać w Szczecinie chcą także piłkarze z Afryki co potwierdza najlepszy zawodnik reprezentacji Kamerunu Samuel Eto'o. - Oczywiście że damy z siebie wszystko bo chcemy wygrać ale to czy wygramy zależy od nas samych i od Boga - mówi zawodnik.
Obrońca naszej kadry Maciej Sadlok przyznaje, że głośny doping szczecińskiej publiczności na pewno pomoże piłkarzom w lepszej grze i wygranej. - Niedawno grałem w Szczecinie półfinał Pucharu Polski i wiem, że te trybuny zawsze żyją. Gdyby było wsparcie od kibiców to wiadomo, że jest podwójna motywacja - mówi piłkarz.
Spotkanie Polski z Kamerunem rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie imienia Floriana Krygiera przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.