Gracze docenili darmowy hack'n'slash Path of Exile: na serwerach sieciowego tytułu z mikropłatnościami zalogowało się ostatnio jednocześnie ponad 154 tysiące graczy. W Giermaszu recenzowaliśmy Path of Exile i gorąco go polecamy. To nie jest tylko klon Diablo. Zresztą przekonajcie się sami, przecież jest za darmo - naszym zdaniem warto.
Twórcy serii Resident Evil kontratakują: na początku przyszłego roku zagramy - po pierwsze - w zremasterowaną do HD wersję kultowej "jedynki" z 1996 roku (pierwsze screeny wyglądają zachęcająco). A po drugie, Capcom przygotowuje Resident Evil: Revelations 2. Gdzie rozegra się akcja, tego nie wiadomo, ale oglądając trailer obstawiamy, że, tak jak w "jedynce" to znowu może być jakiś opuszczony statek wycieczkowy. Plus zombie i inne szkaradztwa.
Saints Row IV, zwariowany sandbox - stanie się jeszcze bardziej pokręcony. W styczniu 2015 roku zadebiutuje dodatek zatytułowany Gat Out Of Hell. Tak, akcja będzie się rozgrywać w... piekle. Do grania nie będzie potrzebna "podstawka", ta - a propos - doczeka się także odświeżonej wersji na konsole nowej generacji PS 4 i Xbox One.
Za to nowy, next-genowy Assasins Creed: Unity zaliczy dwutygodniową obsuwę i zadebiutuje w sklepach 13 listopada. Ten dzień będzie pamiętny dla (portfeli) fanów serii: bo równocześnie ukaże się Assasins Creed: Rogue na sprzęt generacji poprzedniej czyli PS 3 i Xboxa 360. Dwie gry z Assasinem tego samego dnia - tego jeszcze nie było.
Nintendo tymczasem idzie swoją drogą - i informuje, że wypuści nową, odświeżoną wersję ich obecnie flagowej konsoli czyli przenośnego 3DS-a. To nie będzie tylko dodanie nowych przycisków i gałki analogowej, ale także nowy, szybszy procesor. Co oznacza, że dedykowanych mu gier na starszej wersji 3DS-a nie odpalimy. Premiera w tym roku w Japonii, w naszej części świata w 2015.
Sony także zapowiada, firma urządziła konferencję przed targami gier w Tokyo. Jest więc sporo informacji o tytułach, które mają rozruszać niezbyt okazałą sprzedaż PS 4 w ojczyźnie Sony. Będzie więc nowa Persona, z numerem 5 czy nowy Dragon Quest: Heroes. Zapowiedziano też sporo tytułów dla miłośników "japońszczyzny", ale domyślam się, że na przykład nowa odsłona serii Ys czy Fairy Fencer F to nie jest coś dla mas.
Będzie też nowa odsłona serii Yakuza. Nie ma się jednak z czego cieszyć, bo ten gangsterski sandbox w egzotycznym sosie od jakiegoś czasu pokazuje się tylko w Japonii. Szkoda, filmiki z rozgrywki potrafią zauroczyć, ale według wydawcy tłumaczenie na angielski jednak się nie opłaca.
No to może zaproszenie do Los Santos? GTA V już sprzedało się w imponującej ilości ponad 30 milionów egzemplarzy na PS 3 i Xboxa 360 a jeszcze w tym roku zagramy w "uładnioną" wersję na komputerach PC i nowych konsolach. Może to i skok na kasę - ale przykłady innych remasterów, dajmy na to The Last of Us dowodzą, że gracze - dosłownie i w przenośni - to kupują.
Wydali na tę grę mnóstwo szmalu, ale gotowa produkcja jakoś nie zachwyciła (sprawdźcie też naszą recenzję) - i nawet słynna marka The Elder Scrolls nie pomogła. W studiu, które przygotowało wersję Online, zaczęły się zwolnienia. Wydawca twierdzi co prawda, że skoro gra już jest na rynku i działa, to za dużo ludzi nie jest już potrzebne, ale jak wieść niesie - jednak poszło o pieniądze.
Były "robaki", czyli seria Worms - a teraz studiu Team 17 bierze się za "Flockers", bohaterami tej gry będą owce. W tej grze logicznej będziemy opiekować się pędzącym na oślep stadem. Wypisz wymaluj jak kiedyś w kultowej produkcji Lemmings. Swoją drogą - co ich tak wzięło na te zwierzęta?
Twórcy słynnej gry sieciowej League of Legends zapowiadają zmiany dotyczące fabuły tej produkcji. Co prawda dla wielu najważniejsza jest sama rozgrywka w stylu tower defence, ale jak tłumaczą ludzie z Riot Games: skoro gra się bardzo rozrosła przez lata, również przygoda, o jakiej opowiada, musi być zdecydowanie większa i ciekawsza. Co z tego wyjdzie - czekamy i jeszcze do tematu wrócimy.
Magia, czary i potwory w realiach Dzikiego Zachodu? Jeżeli chcielibyście się przekonać, co z tego wyniknie, to czekajcie na produkcję polskiego studia CreativeForge Games. Postanowili sfinansować produkcję gry Hard West, turowej strategii dla PC i Maca, na Kickstarterze. I przekonali graczy, którzy wyłożyli nawet więcej niż było potrzebne. Pod koniec października zaplanowany debiut wczesnej wersji w ramach Steam Early Access, premiera całości w przyszłym roku.
Świat czeka na Destiny - futurystyczną sieciową strzelankę z widokiem z pierwszej osoby. W produkcję władowano setki milionów dolarów - ale jest też ukłon w stronę graczy. Jeżeli kupicie wersję cyfrową na konsolę poprzedniej generacji, będziecie mogli ją przenieść na nowy sprzęt. Oczywiście promocja jest czasowa, ale i tak całkiem to miły gest.
Tymczasem Sony bardzo pilnuje, aby Destiny właśnie kojarzyło się głównie z ich Playstation 4. Które to dostanie ekskluzywną zawartość - a konkurencja z Microsoftu i ich Xbox-em One nawet nie może reklamować, że również na ich sprzęcie Destiny będzie. Więc wymyślili, jak obejść ten zakaz: otóż w internecie pokazało się zdjęcie butelki perfum z logiem Xboxa na dole, i reklamą "Zapachu Destiny". Nawet gustownie to wygląda.
Na koniec kolejna odsłona sądowej walki SEGA kontra Gearbox Software. Przypomnijmy, że chodzi o fatalną grę Aliens: Colonial Marines - pierwsza z firm ją wydała i dała kasę na jej zrobienie tej drugiej. Teraz, oskarżeni przez grupę graczy, którzy przed sądem domagają się odszkodowania za wprowadzenie ich w błąd - obie firmy przerzucają się odpowiedzialnością. Gearbox twierdzi, że to wydawca, SEGA, wymyślił pokazanie na targach filmików, które wyglądały dużo lepiej niż później gra - a teraz odpowiedziała SEGA, która twierdzi, że jest dokładnie odwrotnie. Jakoby szef Gearbox, tu cytat, „robił, co mu się żywnie podobało”.