Nie wystawię tu jednoznacznej oceny. Gier typu Smulator Farmy 2016 nie można oceniać w takich samych kategoriach jak GTA czy Dying Light. To specyficzne produkcje, które rządzą się własnymi prawami. I skierowane są do pewnej, też specyficznej grupy odbiorców. Przecież nie kupicie takiej gry pod choinkę dziecku, które przed chwilą skończyło ostatniego Batmana. Nie, to raczej dobra gra na przykład dla taty, który lubi pyknąć pasjansa i pojechać na działkę.
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Techland.
GIERMASZ-Recenzja Symulator Farmy 2016
Ale od początku: jesteśmy rolnikami. Mamy dwie mapy i własne gospodarstwo. Możemy je ulepszać, możemy kupować nowe budynki, możemy specjalizować się w jakiejś konkretnej uprawie - nie tylko zboże moi drodzy, ale też na przykład owoce i warzywa. Do tego co zbieramy, musimy dopasować rozwój gospodarstwa - na przykład budować określone budynki do przechowywania takich, a nie innych zbiorów. Jest też możliwość specjalizacji w hodowli. Chcecie zainwestować w zwierzaki? Nie ma problemu. Do wyboru są krowy, kury, kaczki, konie, owce i kozy.
Dla mnie najprzyjemniejsze były zbiory. Choć w sumie zbieranie malin nie różni się niczym prawie od koszenia zboża, to na początku dużą przyjemnością jest wyjechanie na pole we własnej osobie. Czyli siadacie za kierownicą traktora czy innego kombajnu i jedziecie z koksem. To najlepiej wykonana część gry. Bo sama oprawa wizualna, no jest bo jest, fajerwerków nie ma, ale odwzorowanie maszyn jest naprawdę niezłe. Do tego jest ich naprawdę sporo i wszystkie są prawdziwe. To znaczy na licencji. Nie ma zmyślonych marek, ale znaki firmowe prawdziwych i uznanych producentów.
Z nowości - bo Symulator Farmy 2016 to kolejna część długiej serii różnych symulatorów - możemy też kupować gospodarstwa, które z biegiem czasu odkryjemy na mapie. I jest też tryb multiplayer. Jeśli wyłapiecie kogoś ogarniętego, kto rzeczywiście będzie chciał Wam pomóc i pograć wspólnie - to gra wiele zyskuje. Zdarza się jednak, że inni internauci nie chcą współpracować i nie wiem czy z niewiedzy czy złośliwości zdarza im się zniszczyć to, co przed chwilą zasialiśmy i tak dalej.
Słuchajcie. Dla hardocorowych graczy, które ofiary swojego AK 47 liczą w tysiącach i dziesiątki razy podbili już Skandynawię i Mordor Symulator Farmy 2016 to żadna propozycja. Jeśli jednak macie w rodzinie rolnika albo działkowca z zacięciem do komputerów, a Dying Light jest dla nich za trudne, za straszne i za szybkie, to Symulator Farmy będzie rozsądną propozycją. Szczególnie teraz, kiedy miłośnicy ogrodów tęsknią za latem i weekendowymi wypadami.
Giermasz - cotygodniowa audycja poświęcona grom komputerowym, zwłaszcza polskim. Prowadzą ją Michał Król i Kacper Narodzonek, a wspomaga ich Jarek Gowin.
Premiera nowego programu na stronie internetowej zawsze w sobotę, tego dnia w wersji skróconej usłyszeć ją można po godzinie 9 na antenie Radia Szczecin i Radia Szczecin Extra.