Czy granie może być mistycznym przeżyciem? W powszechnej opinii niezorientowanych - nie, bo przecież "tam się strzela, leje się krew, itd. itp.". Oczywiście wiele tytułów właśnie takich jest. Ale nie "Journey". Właśnie o "Podróży" można mówić w kategoriach mistycznego przeżycia. Czy to nie przesada, o czym właściwie jest ta gra i dlaczego wszyscy się nią zachwycają, skoro można ją przejść w 2-3 godziny - tego dowiesz się z recenzji Giermaszu.