W oczekiwaniu na kolejne wielkie premiery 2012 roku, sięgamy po grę nieco starszą. To był rok 2010 - wychodzi slasher Dante's Inferno. Z definicji mamy dużo zręcznościowej walki w iście piekielnych klimatach. W poszukiwaniu ukochanej schodzimy na samo dno piekieł, aby w 9 kręgu odnaleźć Beatrycze porwaną przez Lucyfera. Wątki z "Boskiej Komedii" Dantego, gdzieś tam się pojawiają, chociaż to BARDZO luźna wariacja na ten temat. W chwili premiery recenzenci trochę narzekali, co nie przeszkadzało w wystawianiu naprawdę wysokich ocen. Dwa lata po premierze Dante's Inferno nadal może podobać się graczom. Jest jednak kilka "ale". Wystarczy posłuchać...