Sam i Max to para świetnie uzupełniających się detektywów, działająca nie zawsze zgodnie z prawem i w ramach norm społecznych. Całkowite odmienne metody pracy śledczej oraz rewelacyjny sarkastyczny humor na lata stały się wizytówką tej serii. W pierwszej części tej kultowej opowieści należało odnaleźć dwoje uciekinierów z objazdowego cyrku Wielkiej Stopy, ale jak to w grach bywa, intryga zatoczyła znacznie większe kręgi.
Nowością dla przygodówek LucasArts było wprowadzenie w tej grze ikonek czynności oraz wyboru dialogów. Mimo obaw, fani byli zachwyceni. W Sam & Max Hit the Road występuje dwóch głównych bohaterów, ale gracz mógł sterować tylko jednym - psem Samem. Mimo tego zabiegu, obie postacie są równie ważne i znakomicie się uzupełniają.
Ta para bohaterów doczekała się jeszcze jednej gry, 14 lat później przygotowanej w epizodach przez Telltale Games. W Polsce mieliśmy znakomite wydanie pudełkowego sezonu pierwszego, z pełnym dubbingiem. W rolę psa Sama wcielił się Wojciech Mann, a w królika Maxa - Jarosław Boberek. Efekt był powalający.