Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż można i jeszcze końca nie widać. Zombie to od lat bardzo popularny temat, nie tylko w grach i w Fortnite znów stajemy przed nimi twarzą w twarz. Nad nami burzliwe niebo, przed nami zniszczone miasteczko, za nami liche schronienie a wokół nas Oni. Fortnite nie stara się wprowadzić rewolucji w temacie. Zombie są złe i liczne a my, ocalali, musimy się przed nimi skutecznie obronić.

Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy firmy Cenega .
GIERMASZ-Recenzja Fortnite

W Fortnite mamy do dyspozycji do 3ech współtowarzyszy w trybie kooperacji i przed samym starciem czas na ustawienie pułapek, obudowanie schronienia, znalezienie materiałów czy innych ocalałych. Jeśli brzmi to dla Was podobnie do Plants vs. Zombies Garden Warfare to słusznie. Mechanizm rozgrywki jest tu bardzo podobny - jedynie nieco mocniej rozbudowany i nadający się dla nieco starszych dzieci. Nadal mamy jednak do czynienia z grafiką rodem z kreskówki oraz niekiedy absurdalnym poczuciem humoru. Pojawia się np jeden element dobrze znany grającym w rośliny kontra zombie czyli piniaty. Piniaty tutaj w kształcie lamy. Taki śmieszny akcent.

Największą zaletą Fortnite nie jest jednak ani grafika ani poczucie humoru a dzika satysfakcja ze skutecznego ustawienia pułapek. Z dobrej współpracy z drużyną. Wreszcie z ustrzelenia hordy zombiaków jedną z trzech dostępnych broni. Do których swoją drogą nie należy się przywiązywać bo zużywają się po jakimś czasie. Jak w życiu. Do tego jeszcze satysfakcja z owocnego przeszukiwania okolicy. Tu niszczymy wrak samochodu, tu rąbiemy drzewo, tam grabimy lodówkę a czasami nawet i toaletę ale cóż - klimat mamy nieco apokaliptyczny a przetrwać trzeba.

Z początku budowanie, bardzo ważny element Fortnite jest nieco... niezgrabne. Potrzeba chwili żeby przyzwyczaić się do stawiania ścian, murków, podłóg i pułapek. Ale szybko nabieramy wprawy i okazuje się, że tworzenie naszej bazy zaczyna się zbliżać rozmachem do Fallout 4. Podobnie jest z kontrolowanymi przez nas postaciami. Z początku są jakby delikatnie nieogarnięci ale to mija. Dość szybko następuje też odblokowanie kolejnych bohaterów, w których możemy się wcielić.

Jedno czego nie mogę Fortnite wybaczyć to ścieżka dźwiękowa. O ile Plants vs Zombies Garden Warfare wykorzystali absurd i poczucie humoru a nawet charakterystyczne cechy postaci do stworzenia wciągającej muzyki, takiej którą można nucić nawet przy goleniu, o tyle w Fortnite soundtrack jest nijaki. Niby mógłby tworzyć atmosferę lekkiej grozy ale w graficznym i fabularnym klimacie tej gry ta poważna groza jest nieuzasadniona. Poza tym mógłby - ale nie tworzy. Snuje się gdzieś w tle nie spełniając żadnej roli. Niemniej jednak to nie dla ścieżki dźwiękowej sięga się po możliwość drużynowego strzelania do zombiaków a w tej kategorii Fortnite to bardzo mocna i wciągająca pozycja.
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345