Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Zakładajcie łyżwy i ochraniacze - wracamy na lodowisko. Przyszła pora na nową odsłonę serii NHL. Gry sportowej, która, jak sama nazwa wskazuje jest rozgrywką hokejową. Jak co roku zaktualizowano listę zawodników. Pojawiło się też trochę innych zmian, nowych zagrywek w obronie i ataku a tak poza tym to... hokej. Jazda na łyżwach i celowanie zakrzywionym kijem w krążek. I jeszcze schodzenie za karę z lodu i... bójki. Twórcy serii NHL swego czasu wycofali możliwość bicia się na boisku ale to już przeszłość. Nie jest to może zawodowy boks na lodzie gdy jedną ręką trzymasz koszulkę przeciwnika drugą zadając jedyny możliwy cios ale... emocje są. Podobnie jak przy skutecznym zatrzymaniu przeciwnika całym ciałem czy zepchnięciu go na bandę. Te zderzenia słychać i czuć.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Electronic Arts Polska .
GIERMASZ-Recenzja NHL 18
NHL 18 nie odbiega mocno od zeszłorocznej wersji. Większe możliwości w obronie czy kilka nowych zagrywek w ataku jeszcze wiosny nie czynią. Pojawił się za to interesujący tryb rozgrywki - trzech na trzech - który otwiera nieźle wciąga i dostarcza sporo rozrywki. Zwłaszcza, że wśród zawodników może się pojawić nawet klubowa maskotka. Ale poza tym gra wygląda niemalże identycznie jak jej poprzedniczka. Do tego zachowuje się jak jej poprzedniczka. Może w przyszłym roku coś się na tym polu zmieni ale w NHL 18 gramy na silniku, który średnio daje radę uciągnąć tę maszynę. Czasy ładowania, glitche, lagi to niestety chleb powszedni.

Boję się też trochę o zdrowie sędziów w NHL18, którzy poruszają się na łyżwach w przedziwny sposób. Wygląda to mniej więcej jak zacinająca się choreografia w amatorskim łyżwiarstwie figurowym. Na szczęście w przypadku zawodników rzeczywiście czuć ich ciężar, ich szybkość, czuć opór lodu na łyżwach. To dodaje NHL 18 realizmu. Szkoda tylko, że ta gra w zasadzie nie ma konkurencji więc fani hokeja nie mają możliwości porównania jej realizmu z innym. FIFA ma swojego PESA - NHL nie ma żadnego przeciwnika na konsolach. Dzięki temu może bezkarnie powtarzać utarte schematy, utarte tryby gry i rzucając jedną nowość tu jedną nowość tam nie martwić się o to czy zadowoli fanów hokeja. Chociaż, czy aby na pewno?

NHL wydaje się być pozycją niezdecydowaną co do swojego targetu. Fani hokeja w dużej liczbie już deklarują, że zostaną przy poprzednich częściach czekając z wydaniem pieniędzy aż nadejdą jakieś większe zmiany. Ci, którzy nie mieli wcześniej styczności z hokejem szybko rzucą NHL 18 w kąt bo komu będzie chciało się uczyć skomplikowanych kombinacji żeby zawalczyć o cokolwiek na boisku.

O jednym elemencie NHL 18 jeszcze należy wspomnieć. To ścieżka dźwiękowa. Niby pozbawiona wielkich hitów ale z kilkoma dobrze znanymi artystami jak np The Killers, Steve Aoki czy The Kooks. Zróżnicowana gatunkowo, pozbawiona takiej charakterystycznej dla gier sportowych pretensjonalności i napuszenia.

NHL 18 to nie jest słaba gra. Gdyby nie porównywać jej do własnych poprzedniczek wypadłaby świetnie. Ale, że nie ma konkurencji nie ma też do czego innego ją porównywać. W swojej kategorii, walcząc sama ze sobą, w tym roku zrobiła minimalne postępy. Trochę za małe, żeby żądać za nie swojej ceny.
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345