Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Weedcraft Inc
Weedcraft Inc
Temat może mało Wielkanocny, jednak z relaksem i odpoczynkiem związany. W oczekiwaniu na święta przyszło mi recenzować grę Weedcraft, czyli Tycoon stworzony przez polskie studio Vile Monarch. I chociaż na początku Weedcraft, czyli symulator hodowli marihuany wydawał się produkcją błahą, prostą - tak myślałem na początku, okazuje się, że to całkiem nieźle rozbudowana gra ekonomiczna, w której nie chodzi tylko o radochę z hodowania zielska, ale może przede wszystkim o przygotowanie dobrej strategii dystrybucji naszego produktu.

Grę do recenzji dostaliśmy od twórców z polskiego studia Vile Monarch.
GIERMASZ-Recenzja Weedcraft Inc

Weedcraft to historia "od zera do milionera". To gra w której hodujemy różnego rodzaju marihuanę. Urzekło mnie to, jak wiele w tej grze jest wprowadzanych możliwości. Nasz bohater mieszka w mieście Flint. Nasz brat przedstawia nam swoją małą plantację znajdującą się w piwnicy i od tego zaczynamy sprzedaż specyfiku. Utrzymanie się na rynku handlarzy trawą nie jest proste - wymaga myślenia, planowania i jest zależne od wielu specyfików. Żeby odnieść sukces musimy mieć różny towar - musimy go dostosować do grona odbiorców. I tak hodowałem tanie ziele dla biedniejszych ludzi, a droższe dla na przykład celebrytów czy artystów. Co mnie osobiście najbardziej zaskoczyło, wśród naszych klientów możemy również spotkać osoby chore na raka, które szukają ukojenia bólu. Żeby przygotować kilka gatunków marihuany musimy przygotować na to miejsce, zapewnić odpowiednie warunki, doświetlić pomieszczenie oraz odblokować sloty na dystrybucję kolejnych produktów.

Wraz z wzrostem naszego rodzinnego imperium marihuany, z piwnicy w naszym rodzinnym domu przenosimy się do innych miast oraz stanów. To od nas zależy czy uprawą zioła będziemy zajmować się nielegalnie czy może jednak zdecydujemy się na to, by biznes był „czysty”. Ukończenie scenariusza będzie wymagało od nas wykonania wielu pomniejszych zadań.

Weedcraft to strategia ekonomiczna, czyli zajmujemy się "klikaniem", ustawianiem cen i sprzedawaniem towaru. Musimy również podlewać i przycinać rośliny - klikamy na nie i dzieje się to samoistnie. O ile przez pierwszą godzinę miałem dużą frajdę z obmyślania planu jak zostać potentatem sprzedaży konopii w kraju, to później stało się to żmudnym obowiązkiem. Oczywiście, możemy sobie zatrudnić pracownika, który wykona tę pracę za nas lub sprzęt, który przyśpieszy cały proces, ale odbije się to na jakości towaru. Pracując samemu osiągamy lepsze efekty, a co za tym idzie, lepiej zarabiamy.

Jak już mówiłem - mamy dwie możliwości: biznes możemy prowadzić legalnie i odprowadzać podatki, lub nielegalnie - wówczas do naszej kieszeni ląduje czysty zysk. Nielegalny handel marihuaną ma jednak swoje minusy, ponieważ zamiast płacić pewne podatki, będziemy musieli wręczać łapówki w zamian za przychylność służb.

Hodowla to jeszcze nie wszystko, bo gdzie biznes, tam i konkurencja. Pojawia się ona losowo. Jak z nią walczyć? Ja zwracałem uwagę na listę ulubionych na danym obszarze produktów. Wówczas, jeżeli dopasujemy nasz asortyment do klientów, nie będą oni zasilać konkurencji, przez co inne biznesy szybko upadną. Możemy współpracować z innymi handlarzami, lub zastosować bardziej agresywną strategię. Ja stosowałem raczej tę drugą taktykę - chciałem po prostu mieć monopol na danym rewirze, co bardzo często się udawało, przez niższe ceny i towar dostosowany do potrzeb odbiorców.

Gra nie jest trudna. Po kilkunastu minutach rozgrywki wiemy już co i jak, chociaż w trakcie również potrafi nas zaskoczyć (na przykład problemami z policją). Tytuł nie wciągnął mnie na długie godziny, ponieważ klikanie po jakimś czasie po prostu się nudzi. Weedcraft to ciekawa odskocznia, jak to mówię "szybki strzał" na godzinną rozgrywkę. To gra dla ludzi cierpliwych, którzy będą trwali przed ekranami i czekali na kolejne wyniki finansowe biznesu. Ja jednak starałem się ją dozować w mniejszych fragmentach czasowych - po kilkadziesiąt minut dziennie.
 

Zobacz także

2024-03-23, godz. 15:56 Valiant Hearts: Coming Home [Xbox Series X] Pierwsza część Valiant Hearts była arcydziełem, małym dziełem sztuki, z może ładną i skromną grafiką, ale ze świetną i zapadającą w pamięć historią… » więcej 2024-03-23, godz. 15:51 Quilts and Cats of Calico [PC] Stara prawda głosi, że Internetem rządzą koty. Prawdopodobnie każdy z nas kiedyś zmarnował trochę czasu na przeglądaniu różnej maści filmików z tymi… » więcej 2024-03-23, godz. 15:26 Alone in the Dark [PlayStation 5] Lubię remake'i. No dobrze, lubię remake'i Resident Evil, bo te mnie oczarowały. Podskoczyłem z radości, kiedy dowiedziałem się, że również… » więcej 2024-03-13, godz. 21:20 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X/S] Tydzień temu Jarek przedstawił swoje pierwsze wrażenia, teraz przyszedł czas na recenzję. Trochę banałem zalatuje stwierdzenie, że Warhammer 40000 nie… » więcej 2024-03-13, godz. 21:15 Unables [Xbox Series X/S] Patrz tylko na tego typa. Zaspany, śmierdzący leń, ubierz go, umyj, daj jeść i kopa za drzwi. Które godzina? Czas wziąć się do roboty! Tak wita nas Unables… » więcej 2024-03-13, godz. 21:12 The Thaumaturge [PC] Warszawa, rok 1905. Można by rzec – zaraz po burzliwym okresie w historii Polski, której nie ma na mapie. Wojny napoleońskie, powstanie listopadowe, powstanie… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Inkulinati [PC] Mówiąc szczerze – ten wstęp pisałem kilka razy, za każdym razem kasując poprzednią wersję po kilku zdaniach. Bo nawet nie wiedziałem od czego zacząć… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X] - pierwsze wrażenia W tej szybkiej taktycznej turowej grze RPG pokierujemy najwspanialszą bronią ludzkości – Szarymi Rycerzami. Do boju z plagą ruszył Jarek Gowin, który opowiedział… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Mario vs. Donkey Kong [Switch] Musiało minąć 20 lat, by Nintendo wróciło do gry Mario vs. Donkey Kong i stworzyło remake tej świetnej platformowo-logicznej produkcji. Nie jest to dokładnie… » więcej 2024-03-02, godz. 06:00 Skull and Bones [PC] - pierwsze wrażenia Skull and Bones wyszło we wczesnym dostępie, więc z wodami mórz i oceanów zmierzył się Kacper Narodzonek. Wraz z Michałem Królem wsiedli na tratwę i… » więcej
12345