Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Wojna Krwi Wiedźmińskie Opowieści
Wojna Krwi Wiedźmińskie Opowieści
Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści to bardzo ciekawy przypadek. Produkcja polskiego CD Projektu RED w roku 2018 zebrała znakomite branżowe recenzje, bo średnia 85 na 100 oznacza grę dużo więcej niż udaną. Również gracze nie kryli zachwytu, co jednak... nie przełożyło się na jakąś znakomitą sprzedaż. Twórcy już zapowiedzieli, że nie będzie kontynuacji Wojny Krwi, ale i tak mieli dla nas niespodziankę. Bo inaczej nie da się powiedzieć o produkcji, która z zaskoczenia, bez żadnej zapowiedzi i kampanii reklamowej wylądowała na konsoli Nintendo - Switchu.

Grę do recenzji dostaliśmy od twórców, studia CD Projekt RED.
GIERMASZ-Recenzja Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści

W moim odczuciu Wojna Krwi ma jeden zasadniczy problem - za bardzo połączona jest z Gwintem, karcianką, którą pierwszy raz zobaczyliśmy w hitowym Wiedźminie 3: Dziki Gon. Później wyszła jako osobna gra, w imię ulepszenia doznań i odpowiedzi na głosy społeczności zmieniano jej zasady, a finalnie uśmiercono wersje konsolowe. Pozostała za to na PC i systemach mobilnych i prawdopodobnie dlatego, by zwiększyć jej popularność, postawiono także na Gwinta w Wojnie Krwi. Sam nie jestem fanem karcianek, w Wiedźminie 3 unikałem rozgrywek jak ognia, ale dobrze podsumował to Łukasz Rabikowski w swojej recenzji wersji PC, którą znajdziecie na naszych stronach. "Koniec końców Wojnę Krwi docenią przede wszystkim prawdziwi zapaleńcy komputerowych karcianek, a także ci, którzy mają sentyment do powieści Andrzeja Sapkowskiego." - napisał Łukasz. I tu się z nim w stu procentach zgodzę. Nie przepadam za karciankami, nie wzdycham na myśl o książkach Sapkowskiego, więc co ja tu robię?

Ano delektuję się zawartością, bo mimo wszystko Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści ma sporo do zaoferowania, a na Switchu wygląda po prostu pięknie. Cała historia dotyczy królowej Meve, władczyni Rivii i Lyrii, która w obliczu zagrożenia ze strony Nilfgardu musi zadbać o własne królestwo. Odwiedza rozległe i dalekie krainy, walczy, nawiązuje sojusze i gromadzi wojska, dzięki którym chce wyjść z tej sytuacji zwycięsko. Co w tym wszystkim najważniejsze, to prezentacja historii. Ciekawy scenariusz, piękne animacje, znakomita grafika i dialogi, które na długo zapadają w pamięć. Wersja na konsolę Switch wygląda praktycznie identycznie jak na mocniejszych sprzętach. Połączenie RPG i gry karcianej, którego akcja osadzona została w uniwersum wiedźmińskiej sagi, pozwala odwiedzić wiele znanych miejsc, podejmować mające wpływ na dalszą rozgrywkę decyzje, często związane z bliskimi nam bohaterami. Jednak sama mechanika polega na przemieszczaniu się królową Meve po mapie, zbieraniu zasobów, szukaniu skarbów i licznych bitwach. Te, jak już wspomniałem, to czysta karcianka, która - dla mnie niestety - jest ważną częścią gry. Mimo to warto dać Wojnie Krwi szansę, bo to kawała porządnej produkcji. Zwłaszcza dla fanów książek czy ogólnie uniwersum Wiedźmina.

Warto teraz wspomnieć o wersji na Switcha, która od dużych sprzętów nie różni się chyba niczym. Mimo, że w sklepie Nintendo nie ma wzmianki o języku polskim twórcy przygotowali pakiety językowe dla wielu krajów świata, które są jako darmowe dodatki. Wystarczy pobrać, instalacja odbywa się automatycznie i mamy dostępną piękną wersję z napisami i lektorem. I oczywiście jest nasz rodzimy język, co na pewno ucieszy wielu graczy z naszego kraju. Wygląd gry - doskonały, grafika przepiękna, muzyka świetna, dialogi ciekawe i dobrze wprowadzające w świat Wojny Krwi. Szkoda tylko, że portując tę produkcję na Switcha, twórcy nie pomyśleli o wykorzystaniu ekranu dotykowego.

Podsumowując, Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści na konsoli Nintendo jest warta każdej wydanej złotówki. To bezapelacyjnie jedna z najlepszych gier na ten sprzęt. Chyba, że ktoś nie cierpi karcianek, wtedy może mieć problem. Mimo to zachęcam, sprawdźcie, choćby na YouTube, bo może zachęci to Was do ponownego odwiedzenia świata z wiedźmińskiej sagi.
 

Zobacz także

2025-12-20, godz. 08:01 Ninja Gaiden 4 [Xbox Series X] Trudno o większą markę w gatunku slashera. Trudno też o bardziej wyczekiwaną część w tej gałęzi gier. Ninja Gaiden 4 od dawna była wypatrywana przez… » więcej 2025-12-20, godz. 08:05 Metroid Prime 4: Beyond [Switch 2] Naprawdę niewiele jest gier, które dają nazwy całym podgatunkom. Metroidvania bierze swoją nazwę od kultowej serii Metroid, która jest z graczami od 1986… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Death Howl [PC] Nie ma nic prostego w podążaniu za zmarłymi do świata duchów. Wystarczy obrócić się w nieodpowiednim momencie, dotknąć bliskiego bez pozwolenia albo… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 The Last Case of John Morley [PlayStation 5] Jest mroczna, to na pewno. Rozwiązuje się zagadki, tak. Ale nie trzeba mieć do nich ilorazu inteligencji pod sufit. I jest retro. Wymieniam te rzeczy, bo skończyłam… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Kirby Air Riders [Switch 2] W mojej opinii Nintendo ostatnimi czasy nie myli się, jeśli chodzi o premiery gier ze swoich sztandarowych uniwersów na nowy sprzęt. Oczywiście, dużo miłości… » więcej 2025-12-06, godz. 08:04 Pools [PlayStation 5] Myślałem, że w Pools pooglądam baseniary z Twitcha, a to miejscami niepokojący, klaustrofobiczny i psychodeliczny symulator chodzenia po... basenach. Nie… » więcej 2025-12-06, godz. 08:03 Winter Burrow [PC] Przez śniegi i mrozy pewna mała mysz wraca do swojej rodzinnej norki. Norka jest pusta i zniszczona, dookoła zaspy i niebezpieczeństwa, a mysz ma tylko niewielki… » więcej 2025-12-06, godz. 08:02 Project Motor Racing [PlayStation 5] Rozbudowany tryb kariery, realistycznie zachowujący się na torze przeciwnicy sterowani przez komputer - to były jedne z akcentowanych atutów gry Project Motor… » więcej 2025-12-06, godz. 08:01 Marvel Cosmic Invasion [Xbox Series X] To jest tak bardzo w latach 80. i 90., że zacząłem szukać swojej karty do wypożyczalni VHS. Ale to jest też tak dobre. To jest tak dobre, jak ten Spider… » więcej 2025-11-29, godz. 08:05 The Rogue Prince of Persia [Xbox Series X] Ta gra towarzyszy mi od początku mojej przygody z komputerami czy konsolami. Zresztą Prince od Persia to jeden z tych tytułów, który w ogóle ukształtował… » więcej
12345