Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Mortal Shell
Mortal Shell
Mortal Shell to produkcja, która pełnymi garściami czerpie z serii Dark Souls. To widać na pierwszy rzut oka. Warto zwrócić uwagę, ile już gier powstało na bazie Soulsów. Dla wielu twórców ta gra była przykładem i inspiracją. Nie inaczej jest w przypadku studia Cold Symmetry. Jak się okazuje, graczom nie przeszkadza wysoki poziom trudności i mało lub nawet brak jakichkolwiek podpowiedzi. Co więcej - nie potrzebne są długie cutscenki na wstępie. Część graczy jest na tyle inteligentna, że potrafi poznawać kolejne części fabuły wraz z postępami w grze. Mortal Shell to tańsza, nieco mniej skomplikowana (ale nie łatwa) produkcja w klimacie Dark Souls.

Grę do recenzji dostaliśmy od reprezentującej wydawcę agencji Evolve.
GIERMASZ - Recenzja Mortal Shell

Mortal Shell przedstawia graczom wyjątkowo mroczny świat. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że momentami budzi on niepokój bardziej, niż część lokacji w Soulsach. Historię poznajemy w miarę postępów w grze. Nasz bohater jest w stanie wchodzić w "skorupy". To oznacza, że wedle życzenia, możemy korzystać z kilku klas postaci. Te dostosowujemy zarówno do naszego stylu gry, jak i do sytuacji w jakiej znajdzie się główny bohater. Z jednej strony mamy tanka, który zadaje dużo obrażeń, jednak jest dużo wolniejszy i mozolny w ruchach. Z drugiej strony jest zabójca, który porusza się zwinnie niczym jaszczurka ale traci w otwartym pojedynku.

System walki nie jest bardzo skomplikowany - tak jak w Dark Souls. Mamy kilka ataków do wyboru. W zasadzie są dwie próby pokonania rywali przed restartem poziomu. Najpierw w silnej formie kiedy wcielamy się w ciało np. żołnierza a później jako dużo słabsza dusza. Kiedy dokończymy walkę w tej drugiej formie możemy powrócić do pokonanego wcześniej ciała, jednak przy następnej porażce nic nas już nie uratuje. Podobnie jak w Dark Souls, w Mortal Shell zbieramy Tary (w grze od From Software były to dusze) dzięki którym rozwijamy naszą postać. Łapiąc Tary jesteśmy w stanie poznawać nowe umiejętności i cechy naszego bohatera. Są rzeczy, które na szczęście są zbliżone do Soulsów. Ta gra bazuje bardziej na umiejętnościach gracza i wyczuciu czasu przy unikach. To oznacza, że najwięcej będzie zależało od osoby która trzyma pada. W Mortal Shell jest nawet osiągnięcie do zdobycia, które polega na przejściu gry bez pochłaniania żadnej ludzkiej powłoki. Warto dodać, że wówczas jedno trafienie rywali oznacza śmierć.

Deweoperzy ciekawie podeszli do kwestii rozwoju postaci. Każdy element ma stopnie zaznajomienia się z przedmiotem. To oznacza, że nasz bohater może na przykład stać się bardziej odporny na trucizny. Szkoda, że na poznanie wszystkich tajników rozwoju bohatera trzeba spędzić dużo czasu. Dla mnie to minus, bo nie lubię tkwić w menu i zastanawiać się nad działaniem różnych atrybutów. Interesuje mnie akcja, której w Mortal Shell jest niemało. Nie są to jednak wyzwania pokroju Dark Souls.

Można powiedzieć, że Mortal Shell to Dark Souls - jednak bardziej "lajtowe". Tutaj nie zaznacie tak spektakularnych i dramatycznych pojedynków jak w grze od From Software. Mortal Shell jest imitacją, wyraźnie wzorowaną na bardziej znanym poprzedniku. Czy udaną? Na pewno inną. Można ją potraktować jako odskocznię, inną, alternatywną historię. Gra ma jednak mało rodzajów broni. Twórcy nie wysilili się również na zaprojektowanie większej liczby przeciwników i bossów. Czy warto? Na pewno tak, jednak nie będzie to dla was miłość od pierwszego wejrzenia.
 

Zobacz także

2024-11-16, godz. 07:00 SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5] Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 A Quiet Place: The Road Ahead [Xbox Series X] Tu właściwie trudno było obrać inną ścieżkę. A Quiet Place: The Road Ahead to produkcja na podstawie filmu "Ciche miejsce" i trudno sobie wyobrazić, żeby… » więcej 2024-11-16, godz. 07:00 Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven [PlayStation 5] Japońskie gry RPG potrafią wzbudzać skrajne emocje wśród graczy z zachodniej części świata. Tak jak część z nich uwielbia "mangowe oczy", fikuśne ubranka… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Squirrel with a Gun [PlayStation 5] Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X] King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który… » więcej 2024-11-09, godz. 07:00 Dagon: Complete Edition [PlayStation 5] Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem… » więcej 2024-11-02, godz. 07:00 Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5] Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane… » więcej 2024-10-31, godz. 10:25 Undisputed [Xbox Series X] Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje… » więcej 2024-10-21, godz. 18:11 Caravan Sandwitch [PlayStation 5] Lubię gry z otwartym światem, ale nie wszystkie. Wielkich molochów na setki godzin unikam, więc gdy trafiłem na Caravan Sandwitch, tytuł od razu wzbudził… » więcej 2024-10-21, godz. 18:26 Metaphor: ReFantazio [Xbox Series X] Nazwa tej gry może być myląca, a przynajmniej taka się wydaje, jeżeli nie zwróciliście wcześniej uwagi na zapowiedzi tego japońskiego RPG. Metaphor: ReFantazio… » więcej
12345