Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
DC Super Hero Girls: Teen Power
DC Super Hero Girls: Teen Power
Gdy włączyłem DC Super Hero Girls: Teen Power, przez pierwsze kilkanaście minut zastanawiałem się, niczym w piosence, "co ja robię tu"? Nastoletnie, szczebioczące sympatycznie super-bohaterki, radośnie podekscytowane wrzuceniem kolejnej "słitfoci" na portal społecznościowy, walka polegająca na wciskaniu ciosu i uniku, stosunkowo prosta grafika... Zresztą - nasz redakcyjny specjalista od uniwersum DC po sprawdzeniu trailerów odmówił recenzowania tej gry... I teraz Was zaskoczę: ostatecznie, gdy spędziłem kilkanaście godzin przed ekranem, w kategorii produkcji dla nastolatków, hmm, cóż - uważam, że to jest naprawdę dobra gra!

Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
GIERMASZ-Recenzja DC Super Hero Girls: Teen Power

Chociaż, grafika nie powala. Ale jest schludnie i w zgodzie ze stylem oryginału. Bo DC Super Hero Girls: Teen Power to produkcja, która powstała na bazie serialu telewizyjnego. Dosyć często niestety w takich przypadkach dostajemy tytuły zrobione "na kolanie", byle odciąć kupon od marki. Ale w przypadku recenzowanej gry tak nie jest. To produkcja rozbudowana (choć elementy składowe są stosunkowo proste w założeniach), w której widzimy pracę wykonaną przez twórców. Co zaczyna wyjaśniać sytuację, gdy takiemu staremu koniowi po 40-tce jak ja, nie przeszkadzała produkcja dla nastolatków. A nawet śmiało mogę powiedzieć, że ją doceniłem.

Podobało mi się, że dopracowano scenki przerywnikowe opowiadające historię. Oczywiście fabułę dostosowaną do młodego odbiorcy. Udźwiękowioną głosami ze wspomnianej produkcji telewizyjnej. Naturalnie dorosłych graczy raczej nie będę namawiał, aby odpalali DC Super Hero Girls: Teen Power, żeby z wypiekami na twarzy śledzili "epicką" fabułę - z drugiej strony, gdy przymkniecie oko na naturalnie infantylną (to tutaj nie zarzut) opowiastkę, warto docenić, że nie została potraktowana po macoszemu. Nie jest bardzo długa, ot na kilka godzin, ale dzięki temu, że opisywanej grze mamy też inne elementy mechaniki rozgrywki, zabawy na pewno starczy na dłużej.

Generalnie DC Super Hero Girls: Teen Power to, powiedzmy, prosta gra RPG. W sam raz, aby młodzież zapoznawać z pewnymi mechanikami "dorosłych" przedstawicieli gatunku. Zdobywanie doświadczenia i wykupywanie za te punkty ulepszeń naszych postaci - jest. Oczywiście nie ma mowy o jakiś skomplikowanych mechanikach, ale wcale nie jest to tutaj potrzebne. I jak w innych grach RPG, mamy system misji głównych i pobocznych. Do dyspozycji gracz ma półotwarty świat, z kilkoma miejscówkami, które możemy w dowolnej chwili odwiedzać. Oczywiście nieodzowne w gatunku znaczki, pokazujące na mapie zadania dodatkowe czy jakieś znajdźki - też są. Zadania są z gatunku tych prostych, ale wyobrażam sobie, że to będzie w sam raz do ogarnięcia dla młodszego gracza. Aha, naturalnie nieodłącznym elementem rzeczywistości współczesnego nastolatka są też portale społecznościowe. No to w DC Super Hero Girls: Teen Power też wrzucamy "focie" do "soszjali". Zbieramy polubienia, nasze bohaterki (co dziwić nie powinno), bardzo się tym ekscytują. Kupujemy też nowe ciuchy, przecież porządna super-bohaterka musi mieć wybór garderoby, prawda? W grze są też elementy zręcznościowe, bo w trybie eksploracji można także zwiedzać lokację w pionie, gdy da się, przykładowo, wskoczyć na dach jakiegoś budynku w poszukiwaniu znajdźki. No i jest oczywiście walka...

... walka, która mi, dorosłemu graczowi na średnim poziomie umiejętności, nie sprawiła większych kłopotów. Początkowo macie do dyspozycji jeden (słownie: jeden) przycisk ciosu. Oraz unik. Później, gdy uzbieracie doświadczenia, wykupicie dodatkowe umiejętności naszych, było nie było, super bohaterek. Co nie zmieni faktu, że dalej było prosto. Jedynie, ale to może być moja indywidualna przypadłość, nie do końca przekonała mnie walka w powietrzu (jak wiecie Supermanka umie latać), co jednak nie psuło ogólnie dobrego wrażenia ze starć. Oczywiście były dla mnie (za)proste, ale gdy człowiek uświadomi sobie, że to produkcja dla młodszych, przestaje być krytyczny w tej kwestii.

Pewnym problemem może być cena. Pełna, premierowa. I nie, nie uważam, że gra jest źle wyceniona. Za to, co dostajemy, cena wydaje się normalna. Tyle, że ta produkcja nie ma wersji polskiej. Jeżeli nasza nastolatka czy nastolatek (ale z tych niższych przedziałów wiekowych, tak powiedzmy do lat 11 czy 12) ma problemy z rozumieniem angielskiego (bo oczywiście się go dopiero uczy), to zakup może być problematyczny. No chyba, że rodzic poświęci swój czas na zabawę z dzieckiem i tłumaczenie z angielskiego. Albo japońskiego, taka wersja też jest.

Naturalnie nie sądzę, aby wielu dorosłych graczy miało się na DC Super Hero Girls: Teen Power skusić. Natomiast, do pewnego wieku, dziecko czy młodszy nastolatek powinni się dobrze bawić. To jest pełnoprawna, porządna gra. Oczywiście, osobno, każdy z elementów mechaniki rozgrywki jest dosyć uproszczony. Ale w całości (samego mnie to nieco zaskoczyło) DC Super Hero Girls: Teen Power jawi się jako naprawdę udana gra w gatunku RPG. Oczywiście, RPG skierowanym do młodszego odbiorcy. A jeżeli (dodatkowy bonus) Wasza młodzież - albo Wy sami - jesteście fanami serialu telewizyjnego, to tym bardziej z czystym sumieniem mogę DC Super Hero Girls: Teen Power polecić.
 

Zobacz także

2024-03-23, godz. 15:56 Valiant Hearts: Coming Home [Xbox Series X] Pierwsza część Valiant Hearts była arcydziełem, małym dziełem sztuki, z może ładną i skromną grafiką, ale ze świetną i zapadającą w pamięć historią… » więcej 2024-03-23, godz. 15:51 Quilts and Cats of Calico [PC] Stara prawda głosi, że Internetem rządzą koty. Prawdopodobnie każdy z nas kiedyś zmarnował trochę czasu na przeglądaniu różnej maści filmików z tymi… » więcej 2024-03-23, godz. 15:26 Alone in the Dark [PlayStation 5] Lubię remake'i. No dobrze, lubię remake'i Resident Evil, bo te mnie oczarowały. Podskoczyłem z radości, kiedy dowiedziałem się, że również… » więcej 2024-03-13, godz. 21:20 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X/S] Tydzień temu Jarek przedstawił swoje pierwsze wrażenia, teraz przyszedł czas na recenzję. Trochę banałem zalatuje stwierdzenie, że Warhammer 40000 nie… » więcej 2024-03-13, godz. 21:15 Unables [Xbox Series X/S] Patrz tylko na tego typa. Zaspany, śmierdzący leń, ubierz go, umyj, daj jeść i kopa za drzwi. Które godzina? Czas wziąć się do roboty! Tak wita nas Unables… » więcej 2024-03-13, godz. 21:12 The Thaumaturge [PC] Warszawa, rok 1905. Można by rzec – zaraz po burzliwym okresie w historii Polski, której nie ma na mapie. Wojny napoleońskie, powstanie listopadowe, powstanie… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Inkulinati [PC] Mówiąc szczerze – ten wstęp pisałem kilka razy, za każdym razem kasując poprzednią wersję po kilku zdaniach. Bo nawet nie wiedziałem od czego zacząć… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X] - pierwsze wrażenia W tej szybkiej taktycznej turowej grze RPG pokierujemy najwspanialszą bronią ludzkości – Szarymi Rycerzami. Do boju z plagą ruszył Jarek Gowin, który opowiedział… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Mario vs. Donkey Kong [Switch] Musiało minąć 20 lat, by Nintendo wróciło do gry Mario vs. Donkey Kong i stworzyło remake tej świetnej platformowo-logicznej produkcji. Nie jest to dokładnie… » więcej 2024-03-02, godz. 06:00 Skull and Bones [PC] - pierwsze wrażenia Skull and Bones wyszło we wczesnym dostępie, więc z wodami mórz i oceanów zmierzył się Kacper Narodzonek. Wraz z Michałem Królem wsiedli na tratwę i… » więcej
12345