Zabawne, że gdy wychodziła pierwsza część tej trylogii, to wymagania sprzętowe były praktycznie nie do spełnienia. I gracze z wypiekami na twarzy opowiadali o niezwykłym poziomie grafiki. Zabawne to o tyle, że teraz, z perspektywy czasu, zdaniem naszego recenzenta Michała Króla to właśnie "jedynka" zestarzała się najgorzej. Bo już kolejne części tego odnowionego zestawu doprawdy wyglądają znakomicie. I świetnie się w nie gra. Posłuchajcie zresztą rozmowy, w której wspomniany Michał Król dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat Crysis Remastered Trilogy. O ile nie będziecie bawić się częścią pierwszą, to dwie pozostałe gry zasługują na 7 w dziesięciostopniowej skali. "Jedynka" jednak trochę ocenę całego zestawu będzie zaniżać.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland