Idąca dwutorowo seria Big Brain istnieje od kilkunastu lat, a najnowszą część Nintendo zapowiedziało znienacka. Trzy miesiące temu zapowiedź, w grudniu premiera. I jest to po raz kolejny rozwinięcie pomysłów, które były w poprzednich odsłonach. Dwadzieścia zadań ma sprawdzić i rozwijać umysłowe umiejętności gracza. Trenować można zdolności matematyczne i analityczne, sprawdzić jak radzimy sobie z rozpoznawaniem obiektów, orientacją przestrzenną, wizualizacją niewidocznych rzeczy itp. Szeroki wachlarz umiejętności należy trenować codziennie i taki jest zamysł Big Brain Academy: Brain vs. Brain.
Wyzwania dla mózgu podzielone są na pięć różnych kategorii: Identyfikacja, Zapamiętywanie, Analizowanie, Obliczenia i Wizualizacja. Każdy z nich ma także stopniowanie trudności, gdzie zaczynamy od najprostszych, by po jakimś czasie radzić sobie także w tych najtrudniejszych. Wszystko jest punktowane, ale tu nie chodzi o rekordy, a o systematyczność ćwiczeń i utrzymywanie mózgu w jak najlepszej kondycji.
Co prawda na początku konkurencji jest tylko 20, ale dają szerokie spektrum możliwości wykazania się. Wskazywanie poprawnych przedmiotów, dopasowywanie kształtów, uzupełnianie brakujących elementów, zapamiętywanie liczb, wariacja gry w trzy kubki, liczenie - od klocków po proste działania matematyczne, ważenie, wybieranie perspektywy itd. Na początek zalecam zrobić całą praktykę, by później podejść do testu, który określi stan mózgu. Trzeba brać też poprawkę, że to tylko zabawa, ale jednak walory edukacyjne czy rozwojowe ma.
Gdy opanuje się wszystkie ćwiczenia i podczas praktyki zdobędzie złote medale w każdej aktywności, w nagrodę odkrywa się ukrytą na początku funkcję w menu. Nie powiem jaką, by nie psuć nikomu zabawy. Ale to nie koniec, bo Nintendo mocno reklamuje Big Brain Academy: Brain vs. Brain, jako rozrywkę wieloosobową - co tez wskazuje tytuł. Już na początku gry można zadecydować, czy podjąć wyzwania samodzielnie czy od 2 do 4 osób. Wybieramy sposób sterowania - kontrolerami lub ekran dotykowy, co ważne, można wyłączyć trudniejsze pytania, co jest rekomendowane dla najmłodszych graczy. Grupę zadań można wybierać lub skorzystać z koła obrotowego i zaczyna się zabawa na całego. Osobną kwestią jest mierzenie się z ludźmi z całego świata, ale do tego potrzebna jest dodatkowo płatna usługa Nintendo Switch Online.
Big Brain Academy: Brain vs. Brain nie można traktować jak gry, a raczej jako edukacyjną zabawę. Jest krótka, dlatego też cena jest dużo niższa niż normalnie, ale starając się codziennie ćwiczyć lub grać z dzieciakami, rodziną czy partnerem, może starczyć na długie dni. Pytanie, czy się w końcu nie znudzi, bo jednak 20 powtarzających się wyzwań to trochę mało.
Ocena: 6+