"Ida" jest faworytem do Oskara - tak uważa reżyser Agnieszka Holland. Według niej, czarno-biały film Pawła Pawlikowskiego jest "ostentacyjnie i bezczelnie minimalistyczny" i opowiada o uniwersalnych problemach.
Materiał: TVN24/x-news
Obsypana polskimi i zagranicznymi nagrodami "Ida" jest wśród dziewięciu filmów nieanglojęzycznych branych pod uwagę do oskarowej nominacji. To, czy znajdzie się wśród pięciu nominowanych do tej nagrody, okaże się 15 stycznia.
"Ida" opowiada o losach sieroty wychowanej w zakonie. Akcja filmu toczy się na początku lat 60. XX wieku.
Przed złożeniem ślubów Anna, którą gra Agata Trzebuchowska, poznaje swoją jedyną krewną - ciotkę Wandę Gruz. W tej roli występuje pochodząca ze Szczecina Agata Kulesza.
Od Wandy Anna dowiaduje się, że jest Żydówką i nazywa się Ida Lebenstein. Poznaje też tragiczną historię rodziców zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla niej próbą wiary.