Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Pułkownik "Monter" (w środku) wraz oficerami BIP. Zdjęcie wykonane nieopodal Poczty Głównej przy pl. Napoleona. Fot. pl. wikipedia.org
Pułkownik "Monter" (w środku) wraz oficerami BIP. Zdjęcie wykonane nieopodal Poczty Głównej przy pl. Napoleona. Fot. pl. wikipedia.org
Dowódcy Powstania Warszawskiego nie zakładali, że zryw upadnie - komentuje historyk Maciej Maciejowski. Problem polega na tym, że zarówno Niemcy, jak i Rosjanie wystąpili przeciwko nam - dodaje.
1 sierpnia ochodzimy 70. rocznicę wybuchu największej akcji zbrojnej w okupowanej przez Niemców Europie.

Czy Powstanie Warszawskie miało sens? Czy duże straty wśród ludności cywilnej uzasadniały jego wybuch? Dziś zdaniem historyka Macieja Maciejowskiego, taka dyskusja jest bardzo trudna.

- Nam bardzo łatwo jest wygłaszać pewne formuły, ale trzeba pamiętać o tamtej atmosferze, pięciu latach bezwzględnej, okrutnej okupacji, a także o nastrojach odwetu i rewanżu na Niemcach - mówi Maciejewski.

Armia Krajowa, która próbowała wyzwolić Warszawę, była wyjątkowa. - 1/3 tych oddziałów stanowiły kobiety i dzieci. To też jest czymś zupełnie niespotykanym w polskiej armii - podkreśla Maciejowski.

Decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego była szalenie ryzykowna. Jest też teza, że powstanie musiało się rozpocząć ponieważ strukturą Armii Krajowej w stolicy groziło rozbicie.

Decyzja o wybuchu powstania zapadła 31 lipca około godziny 18. Pułkownik Antoni Chruściel "Monter" późniejszy dowódca powstania przyniósł na odprawę sztabu informację (jak się okazało nieprawdziwą), że w prawobrzeżnej Warszawie, na Pradze widziane były czołgi Armii Czerwonej. Godzinę "W" wyznaczono na 17.00, 1 sierpnia 1944 roku. Powstanie trwało 63 dni.

W walkach i egzekucjach zginęło 200 tysięcy mieszkańców stolicy. Decyzja o zrównaniu Warszawy z ziemią zapadła już wieczorem 1 sierpnia. W październiku po upadku powstania z miasta wypędzono tych mieszkańców, którzy przeżyli. Oddziały niemieckie przystąpiły do planowego niszczenia ocalałych budynków.
Relacja Michała Elmerycha. W materiale wykorzystaliśmy nagrania pochodzące z archiwum historii mówionej Domu Spotkań z Historią.
Relacja Grzegorza Gibasa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty