Podejrzewani o szpiegostwo na rzecz Rosji mężczyźni zostali zatrzymani w środę i czwartek w Warszawie przez ABW.
Polski żołnierz i prawnik działali razem -podpułkownik od kilku lat wynosił z resortu informacje o obronie kraju i dawał je prawnikowi, który miał je z kolei przekazywać rosyjskiemu Głównemu Urzędowi Wywiadowczemu - podają ogólnopolskie media.
Obaj dostawali za to wynagrodzenie.
Schwytanie tych szpiegów to sukces polskich służb - mówiła premier Ewa Kopacz.
- To jest dowód na to jak dobrze działają w Polsce służby kontrwywiadowcze. Efektem ich działania są te zatrzymania - dodała Kopacz.
ABW nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie. W piątek głos na ten temat mają zabrać prokuratura wojskowa oraz cywilna i dowiemy się czy mężczyźni usłyszą zarzuty. Za szpiegostwo grozi do 10 lat więzienia.+
Obaj dostawali za to wynagrodzenie.
Schwytanie tych szpiegów to sukces polskich służb - mówiła premier Ewa Kopacz.
- To jest dowód na to jak dobrze działają w Polsce służby kontrwywiadowcze. Efektem ich działania są te zatrzymania - dodała Kopacz.
ABW nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie. W piątek głos na ten temat mają zabrać prokuratura wojskowa oraz cywilna i dowiemy się czy mężczyźni usłyszą zarzuty. Za szpiegostwo grozi do 10 lat więzienia.+