Wyniki wyborów samorządowych nie są wiarygodne, dlatego głosowanie musi się odbyć ponownie - mówią liderzy opozycyjnych klubów parlamentarnych.
W Sejmie zakończyła się narada zwołana przez Prawo i Sprawiedliwość. Wzięli w niej udział przedstawiciele SLD i Polski Razem. W świetle szeregu nieprawidłowości, do jakich doszło podczas samego głosowania i już w trakcie liczenia głosów, nie ma innego wyjścia, jak powtórzyć wybory.
- By tak się stało nowo wybrane samorządy powinny skrócić swoje kadencje - mówi prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Chodzi o skrócenie kadencji tych władz, które w naszym przekonaniu, w sposób głęboko nieprawidłowy zostaną wybrane. To w tej chwili jedyna droga, żeby przeprowadzić te wybory po raz drugi, a taki jest nasz cel.
Pod tym postulatem podpisuje się Polska Razem Jarosława Gowina i SLD Leszka Millera.
- Są takie sytuacje w państwie, kiedy lewica spotyka się z prawicą w dziele kooperacji przeciwstawiając się zagrożeniom mającym miejsce w państwie. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia - powiedział Miller.
- By tak się stało nowo wybrane samorządy powinny skrócić swoje kadencje - mówi prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Chodzi o skrócenie kadencji tych władz, które w naszym przekonaniu, w sposób głęboko nieprawidłowy zostaną wybrane. To w tej chwili jedyna droga, żeby przeprowadzić te wybory po raz drugi, a taki jest nasz cel.
Pod tym postulatem podpisuje się Polska Razem Jarosława Gowina i SLD Leszka Millera.
- Są takie sytuacje w państwie, kiedy lewica spotyka się z prawicą w dziele kooperacji przeciwstawiając się zagrożeniom mającym miejsce w państwie. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia - powiedział Miller.