Nie będzie śledztwa w sprawie słów szefa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o sfałszowaniu wyborów samorządowych. Wszczęcia postępowania odmówiła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście.
Doniesienie złożył jeden z członków komisji wyborczej, który uznał wypowiedź prezesa PiS za znieważenie funkcjonariusza publicznego, za co grozi rok więzienia.
Jarosław Kaczyński 26 listopada powiedział w Sejmie: "Z tej najważniejszej w Polsce trybuny muszą paść słowa prawdy: te wybory zostały sfałszowane".
Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości złożył do sądów okręgowych w każdym województwie protest z wnioskiem o unieważnienie wyborów do sejmików i przeprowadzenie ich na nowo.
Jarosław Kaczyński 26 listopada powiedział w Sejmie: "Z tej najważniejszej w Polsce trybuny muszą paść słowa prawdy: te wybory zostały sfałszowane".
Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości złożył do sądów okręgowych w każdym województwie protest z wnioskiem o unieważnienie wyborów do sejmików i przeprowadzenie ich na nowo.