Europa i Stany Zjednoczone będą mówić jednym głosem w sprawie agresywnej polityki Rosji - to najważniejsze ustalenia rozmowy w Białym Domu szefa rady europejskiej Donalda Tuska z prezydentem USA Barackiem Obamą. Temat ukraiński zdominował spotkanie obu polityków.
Donald Tusk podkreślił, że Władimir Putin i jego obóz rządzący stara się doprowadzić do konfliktów w obozie sojuszników wykorzystując sytuację na wschodzie Ukrainy.
- To jasne, że Rosja chce nas podzielić - zarówno wewnątrz Europy jak i na linii Stary Kontynent - USA. Tylko jedność Europy ze Stanami Zjednoczonymi ostatecznie doprowadzi do powstrzymania agresywnych działań Kremla wobec swoich sojuszników - mówił Tusk.
O wspólnym działaniu mówił również Barack Obama.
- Rozmawiamy o tym co zrobić, by skutecznie monitorować sytuację na wschodzie Ukrainy i jak utrzymać presję na Rosję i separatystów, by trzymali się porozumień z Mińska - wyjaśniał Obama.
Donald Tusk i Barack Obama podczas spotkania poruszyli również temat negocjowanej właśnie transatlantyckiej umowy handlowej i inwestycyjnej. Fakty TVN/x-new
- To jasne, że Rosja chce nas podzielić - zarówno wewnątrz Europy jak i na linii Stary Kontynent - USA. Tylko jedność Europy ze Stanami Zjednoczonymi ostatecznie doprowadzi do powstrzymania agresywnych działań Kremla wobec swoich sojuszników - mówił Tusk.
O wspólnym działaniu mówił również Barack Obama.
- Rozmawiamy o tym co zrobić, by skutecznie monitorować sytuację na wschodzie Ukrainy i jak utrzymać presję na Rosję i separatystów, by trzymali się porozumień z Mińska - wyjaśniał Obama.
Donald Tusk i Barack Obama podczas spotkania poruszyli również temat negocjowanej właśnie transatlantyckiej umowy handlowej i inwestycyjnej. Fakty TVN/x-new