Stany Zjednoczone podtrzymują swoje zapowiedzi i nakładają kolejne sankcje na Rosję.
Waszyngton wprowadza kolejne obostrzenia wobec Kremla, gdyż uważa, że Moskwa nie respektuje ustaleń pokojowych z Mińska. W środę na "czarną listę" wciągnięto ośmiu separatystów oraz rosyjski bank.
W odpowiedzi, cytowane przez tutejsze media, stanowisko Rosji jest jednoznaczne. Zdaniem Kremla, nowe sankcje są niewytłumaczalne.
Prasa w USA pisze również, że wiceprezydent Joe Biden w rozmowie telefonicznej z prezydentem Petro Poroszenką poinformował go, że Amerykanie zamierzają dostarczyć Ukrainie pojazdy wojskowe oraz nieuzbrojone wojskowe drony.
Pomoc Waszyngtonu ma dotyczyć systemu radarowego i łączności. Koszt tej operacji wyniesie 75 milionów dolarów.
W odpowiedzi, cytowane przez tutejsze media, stanowisko Rosji jest jednoznaczne. Zdaniem Kremla, nowe sankcje są niewytłumaczalne.
Prasa w USA pisze również, że wiceprezydent Joe Biden w rozmowie telefonicznej z prezydentem Petro Poroszenką poinformował go, że Amerykanie zamierzają dostarczyć Ukrainie pojazdy wojskowe oraz nieuzbrojone wojskowe drony.
Pomoc Waszyngtonu ma dotyczyć systemu radarowego i łączności. Koszt tej operacji wyniesie 75 milionów dolarów.