Będzie nowa komisja badająca katastrofę smoleńską - dowiedziała się „Rzeczpospolita".
Skład komisji poznamy prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Według informacji „Rzeczpospolitej”, wśród ekspertów nie będzie nikogo, kto wcześniej pracował w komisji szefa MSWiA Jerzego Millera.
Jak tłumaczy minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, chodzi o stworzenie takiego składu komisji, który uczciwie zbada, co się naprawdę zdarzyło.
Powołani przez Macierewicza eksperci mają zbadać m.in. w jaki sposób Rosjanie remontowali Tupolewa w 2009 roku.
Według raportu komisji Millera, głównymi przyczynami tragedii były: zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg.
Według zespołu parlamentarnego, któremu przewodniczył Antoni Macierewicz, prawdopodobną przyczyną katastrofy Tu-154M była seria wybuchów na pokładzie.
Do katastrofy polskiego Tupolewa doszło 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów i dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP.