Polska delegacja w piątek rozpocznie negocjacje w Moskwie w sprawie odzyskania wraku rządowego Tupolewa. Jak informuje Rzeczpospolita - to sygnał, że polski rząd chce poprawić stosunki z Rosją.
Te są bardzo chłodne od wybuchu ukraińskiego kryzysu i anektowania Krymu przez Moskwę. Do tego Rosja już wcześniej zapowiedziała, że nie odda wraku, dopóki oba państwa nie uzgodnią, co było przyczyną katastrofy w 2010 roku. Specjaliści zwracają uwagę, że Kreml nie chce słyszeć o oddaniu pozostałości maszyny, bo bardzo niechętnie patrzy na stałą obecność wojsk NATO w Polsce.
Według ekspertów ocieplenie stosunków jest jednak możliwe. Sygnałem jest między innymi planowana na piątek wizyta w Polsce rosyjskiego ministra kultury, który weźmie udział w obchodach Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Według ekspertów ocieplenie stosunków jest jednak możliwe. Sygnałem jest między innymi planowana na piątek wizyta w Polsce rosyjskiego ministra kultury, który weźmie udział w obchodach Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.