Miał wysadzić się na francuskim stadionie narodowym, ale się rozmyślił. Zamachowiec z Paryża Salah Abdeslam został już przewieziony do więzienia w belgijskiej Brugii.
Przedstawiono mu zarzut udziału w zabójstwie na tle terrorystycznym. Wcześniej został przesłuchany.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, formalności związane z ekstradycją terrorysty do Francji mogą zająć maksymalnie trzy miesiące, bo 26-latek oświadczył, że nie wyraża na nią zgody.
Zdaniem belgijskiej prokuratury, Abdeslam odegrał "główną rolę" w planowaniu i logistyce zamachów bombowych i strzelanin, 13 listopada ubiegłego roku, w których zginęło 130 osób.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, formalności związane z ekstradycją terrorysty do Francji mogą zająć maksymalnie trzy miesiące, bo 26-latek oświadczył, że nie wyraża na nią zgody.
Zdaniem belgijskiej prokuratury, Abdeslam odegrał "główną rolę" w planowaniu i logistyce zamachów bombowych i strzelanin, 13 listopada ubiegłego roku, w których zginęło 130 osób.