11 osób - członków rodzin ofiar - oskarża pięciu urzędników, w tym byłego szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego, o złą organizację lotu.
Rodziny oskarżają urzędników o niedopełnienie obowiązków podczas organizacji lotu do Smoleńska z 10 kwietnia 2010 roku. Do procesu włączyła się też prokuratura.
Oskarżone osoby to - poza Arabskim - dwóch urzędników kancelarii premiera i pracownicy polskiej ambasady w Moskwie. Wśród oskarżycieli są bliscy m.in. Anny Walentynowicz i Zbigniewa Wassermanna.
Sąd wysłucha w czwartek zeznań skarżących rodzin. Pod koniec kwietnia rozpoczną się przesłuchania świadków. W sprawie będą wykorzystane opinie biegłych, które przekaże Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Według Kodeksu Karnego za niedopełnienie obowiązków funkcjonariuszowi publicznemu grozi do trzech lat więzienia.
Oskarżone osoby to - poza Arabskim - dwóch urzędników kancelarii premiera i pracownicy polskiej ambasady w Moskwie. Wśród oskarżycieli są bliscy m.in. Anny Walentynowicz i Zbigniewa Wassermanna.
Sąd wysłucha w czwartek zeznań skarżących rodzin. Pod koniec kwietnia rozpoczną się przesłuchania świadków. W sprawie będą wykorzystane opinie biegłych, które przekaże Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Według Kodeksu Karnego za niedopełnienie obowiązków funkcjonariuszowi publicznemu grozi do trzech lat więzienia.