Tylko w 2016 r. do swoich krajów wróciło z własnej woli ponad 50 tysięcy osób - informuje dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Gazeta powołuje się na dane Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF). Wynika z nich, że od początku roku z Niemiec wyjechało dobrowolnie 55 tysięcy osób, które nie miały szans na otrzymanie pozwolenia na stały pobyt. Chodzi głównie o imigrantów z zachodnich Bałkanów, którzy prędzej czy później zostaliby deportowani. Decydując się na dobrowolny wyjazd mogą oni liczyć na finansowe wsparcie.
Znacznie wzrosła także liczba powrotów do Afganistanu. W odpowiedzi na kryzys migracyjny władze Niemiec starają się zachęcać do dobrowolnych wyjazdów osoby, które nie dostały azylu. Równolegle prowadzone są przymusowe deportacje, które są jednak trudniejsze i droższe. Od początku roku z Niemiec wydalono około 25 tysięcy osób.
Znacznie wzrosła także liczba powrotów do Afganistanu. W odpowiedzi na kryzys migracyjny władze Niemiec starają się zachęcać do dobrowolnych wyjazdów osoby, które nie dostały azylu. Równolegle prowadzone są przymusowe deportacje, które są jednak trudniejsze i droższe. Od początku roku z Niemiec wydalono około 25 tysięcy osób.