Biały Dom ogłosił nowe sankcje wobec Rosji oraz separatystów na Ukrainie w związku z konfliktem w tym kraju. Ogłoszenie sankcji zbiega się z wizytą w Waszyngtonie prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.
- Ten krok pozwoli utrzymać presję wobec Rosji by działała na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu - oświadczył sekretarz skarbu Steven Mnuchin, który formalnie wprowadził sankcje.
Restrykcje wprowadzone przez Biały Dom nie mają związku z ustawą, którą w ubiegłym tygodniu przegłosował Senat USA. Jest ona bardziej dotkliwa ponieważ uderza nie tylko w podmioty rosyjskie, ale również w firmy europejskie, które na przykład angażują się w budowę gazociągu Nord Stream 2. Proponowane zapisy utrudniają też Donaldowi Trumpowi zniesienie sankcji wobec Rosji. Biały Dom zabiega by Izba Reprezentantów złagodziła zapisy senackiej ustawy zanim trafi na biurko prezydenta Trumpa do podpisu.