Rozmowy koalicyjne między chadekami, liberałami z FDP i Zielonymi, które mają doprowadzić do utworzenia stabilnego rządu rozpoczynają się w środę w Niemczech.
Niemiecka konstytucja nie precyzuje czasu, w którym musi powstać nowy gabinet.
Poprzedni, w 2013 roku, został powołany 86 dni po wyborach.
Zdaniem ekspertów, duże różnice programowe oraz osłabienie CDU po wyraźnej przegranej w wyborach w Dolnej utrudnią porozumienie i wydłużą rozmowy.
- Jako CDU przystępujemy do konsultacji oczywiście jako najsilniejsza partia. Chcemy uczciwie negocjować. Wynik wyborczy w Dolnej Saksonii nie osłabił naszej pozycji - powiedziała Angela Merkel, jednocześnie przyznając, że jej zdaniem rozmowy koalicyjne potrwają wiele tygodni.
Także lider liberałów Christian Lindner jest pewny swojej silnej pozycji. W jednym z wywiadów zaatakował Angelę Merkel twierdząc, że Niemcy są obecnie niezdolne do podejmowania jakichkolwiek decyzji na szczeblu unijnym.
- Oczekuję, że Angela Merkel wstrzyma się od podejmowania decyzji, aż uzyska nową polityczną legitymację - powiedział Christian Lindner.
Do rozmów koalicyjnych przystąpi 47 negocjatorów z CDU, CSU, FDP i partii Zielonych. Najpierw chadecy będą rozmawiali z liberałami, później - z przedstawicielami Zielonych. Także w środę dojdzie do spotkania delegacji FDP i Zielonych.
Poprzedni, w 2013 roku, został powołany 86 dni po wyborach.
Zdaniem ekspertów, duże różnice programowe oraz osłabienie CDU po wyraźnej przegranej w wyborach w Dolnej utrudnią porozumienie i wydłużą rozmowy.
- Jako CDU przystępujemy do konsultacji oczywiście jako najsilniejsza partia. Chcemy uczciwie negocjować. Wynik wyborczy w Dolnej Saksonii nie osłabił naszej pozycji - powiedziała Angela Merkel, jednocześnie przyznając, że jej zdaniem rozmowy koalicyjne potrwają wiele tygodni.
Także lider liberałów Christian Lindner jest pewny swojej silnej pozycji. W jednym z wywiadów zaatakował Angelę Merkel twierdząc, że Niemcy są obecnie niezdolne do podejmowania jakichkolwiek decyzji na szczeblu unijnym.
- Oczekuję, że Angela Merkel wstrzyma się od podejmowania decyzji, aż uzyska nową polityczną legitymację - powiedział Christian Lindner.
Do rozmów koalicyjnych przystąpi 47 negocjatorów z CDU, CSU, FDP i partii Zielonych. Najpierw chadecy będą rozmawiali z liberałami, później - z przedstawicielami Zielonych. Także w środę dojdzie do spotkania delegacji FDP i Zielonych.