Rozmowy z polskimi weteranami oraz z przedstawicielami organizacji żydowskich były pierwszymi punktami wizyty prezydenta w Stanach Zjednoczonych. Andrzej Duda jest w Nowym Jorku, a w najbliższych dniach odwiedzi także w Chicago.
Wizytę w Nowym Jorku prezydent rozpoczął od spotkania w archiwum Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. W mieszczącej się na Manhattanie placówce prezydent oglądał pamiątki z czasów II wojny światowej, głównie pochodzących od weteranów armii generała Hallera.
- Tu są dokumenty, ale także muzeum. Są tu zarówno dokumenty osobiste jak i związane z wojną, bardzo dużo jest dokumentacji z czasów tworzenia Błękitnej Armii - mówi Polskiemu Radiu jeden z polskich weteranów z Nowego Jorku Zygmunt Bielski.
W polskim konsulacie na Manhattanie Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami organizacji żydowskich z Nowego Jorku. Dyplomaci nie ujawnili, kto dokładnie wziął udział w spotkaniu z prezydentem. Szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował natomiast, że w czasie spotkania jego uczestnicy mówili o potrzebie dobrych relacji obu stron. Według Szczerskiego, w czasie rozmów nie było mowy o sprawach majątkowych.
Kilka dni temu amerykański prezydent Donald Trump podpisał tzw. ustawę 447. Na jej podstawie amerykańskie władze mają sprawdzić, jak poszczególne kraje wywiązują się z restytucji mienia zabranego Żydom w czasie II wojny światowej. Ustawa nie jest jednak dla Polski wiążąca.
Wieczorem polskiego czasu prezydent Andrzej Duda wraz z burmistrzem Jersey City Stevenem Fulopem złoży kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey. Sprawa pomnika wywołała w ostatnim czasie kontrowersje, gdy okazało się, że władze miasta chcą przenieść monument w inne miejsce. Ostatecznie, po negocjacjach polskich dyplomatów z władzami Jersey ustalono, że pomnik zostanie przeniesiony w inne miejsce, ale pozostanie na nadbrzeżu.
- Tu są dokumenty, ale także muzeum. Są tu zarówno dokumenty osobiste jak i związane z wojną, bardzo dużo jest dokumentacji z czasów tworzenia Błękitnej Armii - mówi Polskiemu Radiu jeden z polskich weteranów z Nowego Jorku Zygmunt Bielski.
W polskim konsulacie na Manhattanie Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami organizacji żydowskich z Nowego Jorku. Dyplomaci nie ujawnili, kto dokładnie wziął udział w spotkaniu z prezydentem. Szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował natomiast, że w czasie spotkania jego uczestnicy mówili o potrzebie dobrych relacji obu stron. Według Szczerskiego, w czasie rozmów nie było mowy o sprawach majątkowych.
Kilka dni temu amerykański prezydent Donald Trump podpisał tzw. ustawę 447. Na jej podstawie amerykańskie władze mają sprawdzić, jak poszczególne kraje wywiązują się z restytucji mienia zabranego Żydom w czasie II wojny światowej. Ustawa nie jest jednak dla Polski wiążąca.
Wieczorem polskiego czasu prezydent Andrzej Duda wraz z burmistrzem Jersey City Stevenem Fulopem złoży kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey. Sprawa pomnika wywołała w ostatnim czasie kontrowersje, gdy okazało się, że władze miasta chcą przenieść monument w inne miejsce. Ostatecznie, po negocjacjach polskich dyplomatów z władzami Jersey ustalono, że pomnik zostanie przeniesiony w inne miejsce, ale pozostanie na nadbrzeżu.